Kiedy nos z domu nie chcesz dziś wyściubić,
gdyż tej pogody nie da się polubić,
to i przysłowia treść swoją zmieniają,
reakcji ludzi słusznie obawiając.
Pies nasz przyjaciel, litość go ogarnie,
choć w dołku ciśnie, czubek ściśnie karnie.
„ O psiej pogodzie” powiedzmy więc zgodnie:
„Dziś pana z domu i pies nie wyciągnie”.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
O psiej pogodzie
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
O psiej pogodzie
Tak, zastanawiałem się, czy: "Gdy nosa z domu" a "Kiedy nos z domu". Przy "Gdy" byłoby zbyt blisko do "gdyż". W dopełniaczu odmienia się "nosa", ale w bierniku "nos". Przyjąłem, że pytaniem jest " co wyściubić?" (a więc biernik),a nie "czego wyściubić?" (dopełniacz). Ale jest wątpliwość.
Też nie wiem, skąd wzięło się to powiedzenie. Może gdy pojawiły się pieski kanapowe, znaczy pokojowe?