Księżyca blask pobiela ściany
mojej sypialni tajemniczo
i jakieś cienie idą w tany
ze mną zupełnie się nie licząc.
Doprawdy, nie widzę powodu
dlaczego nie miałbym dołączyć
o północy do korowodu
który do świtu się nie skończy.
Czekam tylko stosownej chwili
gdy mnie zaprosi wiotka postać
tej czarnowłosej wiotkiej Lilith
z którą na zawsze chciałbym zostać.
Rano się budzę jak pijany
i szukam śladu tamtych cieni.
Omiatam wzrokiem białe ściany,
ale ich kolor się nie zmienił.
Nocą znów zjawią się na ścianie,
ruszą tanecznym korowodem,
a ja spokojnie patrząc na nie
sięgnę po poświęconą wodę.
Opowiem księdzu znajomemu
co mi po nocy się przytrafia
i ulgę dam swemu sumieniu
będąc przykładem dla parafian.
Wieczorem przyjdzie egzorcysta
i będzie ogromnie zdziwiony
bo w szklance była wódka czysta,
ani kropli wody święconej…
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.