Na Dzień Seniora

[Hardy]

Dzisiaj, w Dzień Seniora,
pamiętam, jak wczoraj
byłem całkiem młody…
Nie widzę powodu,
by już mrozić lodem.

Jeszcze żyję, dycham,
fizycznie rozpycham.
Pod kopułką świta
myśl właśnie odkryta:

„Nie jestem strudzonym,
tylko „doświadczonym”.
Lata, choć minione,
nie są utracone.

Ktoś mi rzeknie: „Stary!”?
A, takiego wała!
Patrzę w przyszłość śmiało,
dużo lat zostało.

Uważaj ze słowem!
Możesz zwać… tak powiem,
zwrotem grzecznościowym:
„wcześniej urodzony”.
---
*obchodzony jest 14 listopada

[eka]

O! Całkiem fajnie : )

Starość drzewiej była szanowana, teraz jest napiętnowana. Może to rozwój technologiczny, za którym "znacznie wcześniej urodzeni" nie nadążają, jest winny.

[Hardy]

O! Całkiem fajnie : )

Starość drzewiej była szanowana, teraz jest napiętnowana. Może to rozwój technologiczny, za którym "znacznie wcześniej urodzeni" nie nadążają, jest winny.

Fakt, że teraz wiekiem już doświadczeni dużo nie nauczą młodszych, a sami muszą prosić o pomoć przy obsludze nowych technologii.
Jednak co do "napiętnowania" - nie zgodzę się. Zawsze ludzie byli normalni, szanujący starszych, oraz tacy, którym starość zawadzała. To charakter i wychowanie decyduje

[eka]

Nie, inny, a obowiązujący w mediach społecznościowych, standard "jakości" homo sapiens.
Okazały, młody, modny, znający języki, ze znajomościami... no cóż, ciekawe co poczują Ci teraz młodzi za dwadzieścia, trzydzieści lat : )

[Hardy]

Nie, inny, a obowiązujący w mediach społecznościowych, standard "jakości" homo sapiens.
Okazały, młody, modny, znający języki, ze znajomościami... no cóż, ciekawe co poczują Ci teraz młodzi za dwadzieścia, trzydzieści lat : )

...a czy kiedyś było inaczej? Zawsze każdy chciał być piękny, młody i modny... Tak że - nic się nie zmieniło oprócz sztafażu

[eka]

Nie, miedzy chceniem a piętnowaniem jest różnica.

[Hardy]

Nie, miedzy chceniem a piętnowaniem jest różnica.

Nie zgadzam się. Nie widzą piętnowania starości. Wyjątki zawsze się zdarzają, ale "piętnowanie" to właśnie tylko wyjątek.