Panienka chodziła nieogolona.
Wkurzyło to jej chłopaka:
– Przebijać się muszę do twego łona
jak przez dżunglę. Nie bądź taka.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
O panience
- tabakiera
- Posty: 5036
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
O panience
Powiem szczerze - dupy nie urywa.Żart nie jest wyszukany ani nowy, a ostatnie zdanie wydaje się być dla rymu, nic nie wnosi do treści.
Przypomniał mi się stary żart o córce sołtysa w Wąchocku, która nosi suknię ciążową, a nie jest w ciąży.
Bo sobie trwałą ondulację zrobiła.
He, heeee.

Przypomniał mi się stary żart o córce sołtysa w Wąchocku, która nosi suknię ciążową, a nie jest w ciąży.
Bo sobie trwałą ondulację zrobiła.
He, heeee.


- Hardy
- Posty: 1792
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
O panience
Tabakiero - nie wszystko musi od razu urywać. Po pewnym czasie nie byłoby co zbierać 


