niebezpieczeństwo (haiku)

[rytzerz]

szelest słyszalny
wyłazi z krzaków schemat
lezie tu ścierwo

[eka]

Brr... aż się wzdrygnęłam
Szelest schematu - ciekawa metafora.

[tabakiera]

Typowe haiku to nie jest, ot choćby fakt interpretacji odautorskiej w L3.
No i brak określenia pory roku.

Ach, te schematy w haiku!
Dla mnie to bardzo trudna forma, którą się interesuję, ale której nigdy nie nauczę się.

Mini przerażające i pomysłowe.

[rytzerz]

Brr... aż się wzdrygnęłam
Szelest schematu - ciekawa metafora.

Dziękuje serdecznie za kilka słów.
Tak metafora, ale podobno w haiku nie powinno ich być, więc chyba wierszyk jest tylko w stylu, ale pisząc wydawało mi się, bo zapomniałem.

A przerażające jest, szczególnie treścią.

[rytzerz]

Typowe haiku to nie jest, ot choćby fakt interpretacji odautorskiej w L3.
No i brak określenia pory roku.

Ach, te schematy w haiku!
Dla mnie to bardzo trudna forma, którą się interesuję, ale której nigdy nie nauczę się.

Mini przerażające i pomysłowe.

Nie typowe, nie jest w ogóle, bo tylko sylaby mu się zgadzają - tak ilością i czas teraźniejszy (choć w pierwszym wersie nie jestem tego pewien).
Gdyby schemat był materialny, to pewnie byłoby bliżej do typowości wg mnie.
Cieszę się (ale to może nie za mądre tak czynić), że przerażające. Miło, że pomysłowe - to chyba mi umknęło, a teraz już wiem.

Dziękuję za poczytanie i słowa komentujące

[eka]

A przerażające jest, szczególnie treścią.

To czemu w Radosnej twórczości? : )
Pewnie schemat ma sobie też i zabawność.

[rytzerz]

To czemu w Radosnej twórczości? : )
Pewnie schemat ma sobie też i zabawność.

Otóż, zauważ Pani, iż schemat, to często dziad stary jest, a jako taki, dla niektórych śmieszny. Nie każdy dziad jak on, ale schemat, z tych wyśmiania wartych - tako śmieszny. Blisko mu więc do powodowania radości, choć czasem to przez łzy się dzieje i bywa, iż to śmiech szaleńca. Jednak z boku patrząc - radość.