Dziś sobota – zimno, pada.
Przecież to jest lata zdrada!
Dmie. Wichura łeb urywa…
Późna jesień się odzywa?
Ileż mogę patrzeć w okno,
jak na dworze drzewa mokną?
Moknie krzaczek i kwiatuszek…
Przecież w mokre się nie ruszę.
To jest lato! Mnie się marzy
plener w lesie, piasek plaży.
Nad jezioro chętnie ruszę,
gdyż popływać jeszcze muszę…
…lecz dziś jest dwanaście stopni!
Deszcz, wichura... więc okropnie!
Czyż Natura nie potrafi
zaplanować lepszy grafik?
Matko Gaju! Nie przystoi
w letni weekend deszczem doić,
zimnym wiatrem jeszcze smagać...
w sierpniu ciepła ja wymagam.
Proponuję... nie odrzucaj,
bo ci fraszką oddam z buta!
Więc – polewaj sobie w nocy...
w dzień chcę ciepła, słońce zoczyć!
			
									
									
						- 
					- Nasze rekomendacje
 
- 
					 					
					- 
 UWAGA!
 
 JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
 [email protected]
 PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
- 
					- Słup ogłoszeniowy
 
- 
					 					
					- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
 Cicero "De re publica"
 
 
 JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
