Pomiędzy nocą a zakrętem
Dzień się zakończył mroku szelestem,
niczym koszmarna dziura w kosmosie;
z podartych spodni wygląda przestrzeń,
płonie na pustej, deszczowej szosie.
Początek nocy karmi złudzenia -
jeszcze w nim światło drzemie gorące
i dogorywa w odgłosach przemian,
ogniami nieba, piekielne pnącze.
Żyjesz nadzieją na lepsze kiedyś,
czekasz kolejnej złudy uniesień -
jakbyś utraty zmysłów nie przeżył,
nie odbił w lustrze spojrzenia echem.
Dzień się zakończył nowym porankiem,
który po nocnych majakach kwitnie;
wabi nieznanym kolejny zakręt...
Poznasz je wkrótce ostatnim zmysłem.
Rosenheim (DE)
17 styczeń 2020
skaranie boskie
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
pomiędzy nocą a zakrętem
- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14835
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
pomiędzy nocą a zakrętem
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
[email protected]
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
[email protected]
- Leon Gutner
- Posty: 6653
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
pomiędzy nocą a zakrętem
Niom takie wiersze to Leon poznaje wszystkimi zmysłami.
Z uznaniem L.G.
Z uznaniem L.G.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
pomiędzy nocą a zakrętem
Dzięń się zamończył porankiem. Domyślam się, ża fizycznie ta było. Tak długo, jak się czymś zajmujemy - cały dzień i cała noc - praca, to jest dzień, dzień pracy. I dopiero rano odpoczynek, koniec pracy, koniec dnia pracy. Ale przenośnia przenosi daleko w przestrzeń.
I drugie. Kontakt z daleką prestrzenią, kosmosem, może obcą cywilizacją. Kanał komunkacji. Był, aż szum. A rezultat znowu trywialny, dziura w ubraniu i samotność na mokrej szosie.
Zostaje nadzieja, tylko jeszcze jeden zakręt.
I drugie. Kontakt z daleką prestrzenią, kosmosem, może obcą cywilizacją. Kanał komunkacji. Był, aż szum. A rezultat znowu trywialny, dziura w ubraniu i samotność na mokrej szosie.
Zostaje nadzieja, tylko jeszcze jeden zakręt.
- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14835
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
pomiędzy nocą a zakrętem
Ładny rozbiór, Leszku...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
[email protected]
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
[email protected]