-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
na marginesie błędu
- Leon Gutner
- Posty: 6652
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
na marginesie błędu
Co nieco bym zmienił . Pewne oczywiste słowa pozamieniał na mniej dosłowne .
Ale w sumie i tak bardzo przyjemnie przeczytałem .
Z uszanowaniem L.G.
Ale w sumie i tak bardzo przyjemnie przeczytałem .
Z uszanowaniem L.G.
na marginesie błędu
To jest właśnie margines błędu:
Słowo dziergać
Słowo DZIARGAĆ
Mają Zasadniczą różnicę
Chyba,że ty dziergasz tatuaże, o ile wiem te wykonuje się na skórze człowieka.
Ale pomysłowość poety nie zna granic.
Spór zakończony, każdy zostaje przy swoim.
Słowo dziergać
Słowo DZIARGAĆ
Mają Zasadniczą różnicę
Chyba,że ty dziergasz tatuaże, o ile wiem te wykonuje się na skórze człowieka.
Ale pomysłowość poety nie zna granic.
Spór zakończony, każdy zostaje przy swoim.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
na marginesie błędu
Myślę, że licencja poetycka pozwala na użycie słowa dziergać zamiast dziargać. Jest słowo dziara, co oznacza tatuaż, ale dzierganie jest bardziej kobiece i powiązane z powolną i monotonną (niestety) czynnością.
https://sjp.pl/dziarga%C4%87
https://sjp.pl/dziarga%C4%87
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 08:24
- Płeć:
na marginesie błędu
Widzę,że szlachetny
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
na marginesie błędu
dziarganie to właściwie nacinanie skóry, np. żyletką, w celu utworzenia blizny, tzw.sznytu
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2981
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
na marginesie błędu
Poeta może więcej i nie należy mu zakładać kagańca słownego
Autorka ma rację
żeby umrzeć w mękach - ten fragment na nie, bo przypomina mi G.Ż.
Reszta jest super

Autorka ma rację

żeby umrzeć w mękach - ten fragment na nie, bo przypomina mi G.Ż.
Reszta jest super

- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14814
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
na marginesie błędu
Pomyślałem sobie, że ten wiersz to jednak powinien być w wolnych, bo może to i jest forma rymowana, ale czy tradycyjna?
Nawet widać rymy, choć rzadkie i słabo brzmiące. No, może z wyjątkiem tego:
Nawet widać rymy, choć rzadkie i słabo brzmiące. No, może z wyjątkiem tego:
Ale to w ogóle nie powinno było zaistnieć. Serio. Wiersz byłby zdecydowanie lepszy i nie byłoby podstawy, by nadawać mu krótkie, acz dosadne, pięciozgłoskowe miano...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
[email protected]
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
[email protected]
- skaranie boskie
- Admin
- Posty: 14814
- Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50
na marginesie błędu
I to się nazywa odpowiedź na krytykę.
zapomniałaś dodać, że Cię prześladuję...
Sorry, Elka. Napisałaś prawie dobry wiersz, choć uważam go za wolny. To moje zdanie i mam do niego prawo.
Nie przenoszę arbitralnie, tylko Ci takie przeniesienie sugeruję, a to chyba stanowi o podejściu wybitnie konsyliacyjnym.
Również moim i tylko moim zdaniem ostatnia zwrotka sprowadza wiersz, do kategorii gniota, o czym starałem się w możliwie bezkonfliktowy sposób napisać. Twoja reakcja nie odbiegła ani na jotę od innych twoich reakcji na jakąkolwiek krytykę czegokolwiek, co Ciebie dotyczy. W domyśle - znów jestem prześladowana przez admina. Cierpiętnica, psiakrew...
zapomniałaś dodać, że Cię prześladuję...
Sorry, Elka. Napisałaś prawie dobry wiersz, choć uważam go za wolny. To moje zdanie i mam do niego prawo.
Nie przenoszę arbitralnie, tylko Ci takie przeniesienie sugeruję, a to chyba stanowi o podejściu wybitnie konsyliacyjnym.
Również moim i tylko moim zdaniem ostatnia zwrotka sprowadza wiersz, do kategorii gniota, o czym starałem się w możliwie bezkonfliktowy sposób napisać. Twoja reakcja nie odbiegła ani na jotę od innych twoich reakcji na jakąkolwiek krytykę czegokolwiek, co Ciebie dotyczy. W domyśle - znów jestem prześladowana przez admina. Cierpiętnica, psiakrew...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
[email protected]
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
[email protected]
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
na marginesie błędu
Dobrą krytykę pisze się, jak robi kanapkę. W środku ostre mięsko, obłożone delikatnym chlebem z obu stron i masełko. Tak pisał kiedyś Heiter, który do zasady tej zupełnie nie stosował się. A osiągnął niezłą pozycję na portalu, chociaż był nielubiany, a nawet gorzej . Osoba spożywająca taką przekładaną warstwową krytykę nawet nie zauważy, łyknie wszystko. Jedni nazywają to manipulacją, a inni delikatnością lub dyplomacją. Inna sprawa, że wystawiając publicznie utwór jego autor musi liczyć się z nieprzyjazną krytyką, nawet gdy portal jest przyjazny. Ja jestem zdania, że ludzie jednak docierają się do siebie, ocierając swoje kanciaste występy.