Pamięci

Wiadomość

#1 Post autor: **Leon Gutner** » 03 maja 2019, 16:46

Łatwiej zabrudzić białe, niż wybielić czarne.

Ona znika ja się wzbraniam
jakbym uległ takiej stracie
pewnym krokiem czas dogania
nieprzyjaciel

już nie pisze i nie dzwoni
chociaż pewnie coś wspomina
przewodnikiem długich nocy
lampki wina

nie ma ziemi w pustce nieba
w małej czarnej niebytności
z niej wysyłam pewne przebacz
tak jest prościej

może wciąż nie zapomniała
jak to jest gdy usta blisko
kiedy nawet gdy się starasz
tracisz wszystko

może szuka teraz kogoś
kto znieczuli resztki wspomnień
lecz ramiona nie pomogą
jej zapomnieć

pewnie nas pamięta jeszcze
chociaż raczej już nie tęskni
ja to też starannie zmieszczę
w ból pamięci

#2 Post autor: **Gloinnen** » 06 maja 2019, 22:38

Leo, serio, to nie jest dobry wiersz...

Leon Gutner pisze: ↑
03 maja 2019, 16:46
Ona znika ja się wzbraniam
jakbym uległ takiej stracie
pewnym krokiem czas dogania
nieprzyjaciel

już nie pisze i nie dzwoni
chociaż pewnie coś wspomina
przewodnikiem długich nocy
lampki wina

nie ma ziemi w pustce nieba
w małej czarnej niebytności
z niej wysyłam pewne przebacz
tak jest prościej

może wciąż nie zapomniała
jak to jest gdy usta blisko
kiedy nawet gdy się starasz
tracisz wszystko

może szuka teraz kogoś
kto znieczuli resztki wspomnień
lecz ramiona nie pomogą
jej zapomnieć

pewnie nas pamięta jeszcze
chociaż raczej już nie tęskni
ja to też starannie zmieszczę
w ból pamięci

Ostatnia zwrotka fatalna.

Chyba napisany faktycznie po wielu lampkach wina... i od razu wrzucony w internety, bez dopracowania.

Spuszczę zasłonę milczenia na inne kwiatki, takie jak "ból pamięci", itp.

Peelowi mogłabym doradzić, aby pisał o wszystkim, tylko nie o tym. Wyjrzenie za okno to także możliwość oderwania się od spleenu, rozpaczy i tęsknoty; zauważenia, że świat tętni życiem, że wokół dzieje się coś jeszcze. Pustkę i "niebytność" człowiek sam wokół siebie tworzy - i to niestety widać także w mało wartościowym tekście.
Generalnie okres "lizania ran" to kiepski czas na pisanie wierszy i rzadko są to wiersze interesujące literacko. Ale poszukiwanie jakiegoś innego tematu może być krokiem w kierunku odzyskania radości życia, czy chociażby próbą oswobodzenia się z nastrojów minorowych.
A wiem, że potrafisz tworzyć naprawdę interesujące wiersze.

Glo.

#3 Post autor: **Leon Gutner** » 07 maja 2019, 17:42

Przyjmuję Glo i dziękuję za opinię .
Nie mam wiele na usprawiedliwienie może oprócz tego że teraz to bardziej terapia niż tworzenie interesująco literackich dzieł .
I jako terapia spełnia swoją rolę .

Z uszanowaniem L.G.

EdwardSkwarcan · #4 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 14 maja 2019, 01:22

Faktycznie spadek formy. Glo widzi lepiej jak sokół wędrowny, więc trudno pochwalić

#5 Post autor: **Leon Gutner** » 14 maja 2019, 22:38

Mimo to dziękuję za odwiedziny .

Z uszanowaniem L.G.