Dziś sobota – zimno, pada.
Przecież to jest lata zdrada!
Dmie. Wichura łeb urywa…
Późna jesień się odzywa?
Ileż mogę patrzeć w okno,
jak na dworze drzewa mokną?
Moknie krzaczek i kwiatuszek…
Przecież w mokre się nie ruszę.
To jest lato! Mnie się marzy
plener w lesie, piasek plaży.
Nad jezioro chętnie ruszę,
gdyż popływać jeszcze muszę…
…lecz dziś jest dwanaście stopni!
Deszcz, wichura... więc okropnie!
Czyż Natura nie potrafi
zaplanować lepszy grafik?
Matko Gaju! Nie przystoi
w letni weekend deszczem doić,
zimnym wiatrem jeszcze smagać...
w sierpniu ciepła ja wymagam.
Proponuję... nie odrzucaj,
bo ci fraszką oddam z buta!
Więc – polewaj sobie w nocy...
w dzień chcę ciepła, słońce zoczyć!
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.