Impresja z pobocza drogi

[alchemik]

Ja jestem Bogiem, Ty jesteś Bogiem. Czy czytałeś tzw, Biblię hippisów? "Obcy w obcym kraju" Naprawdę świetna powieść Heinleina o Marsjaninie nazwiskiem Valentine Michael Smith.
Jako agnostyk zadaję po prostu pytania o Boga. Najfajniejsze są dyskusje ze Świadkami Jehowy. To takie walenie w mur, a jednak rozwija poczucie wartości.
Tak, jesteśmy bóstwami. Tworzymy i stwarzamy, skaranie boskie.

[alchemik]

Takie wierszowane komentarze to ja rozumiem, Były adminie i przyjacielu.
Były opiekun poezji i upadły do piekła mod.
Tu na dole wcale nie jest tak źle.
Bo to niezupełnie dół.
Piekło mieści się na pierścieniach Saturna.
Jest raczej zamarzłe.
Kilka księżyców posiada gorąc w swoim wnętrzu.
To dla takich osobników jak Hitler czy Stalin. Oczekiwany jest również Łukaszenko i Putin. Nie wyjawię, gdzie jest bliźniak kaczuszki.
Jestem gotów przebaczyć za film według Kornela Makuszyńskiego "O dwóch takich co ukradli księżyc."
Ukradli więcej, ale zostanie im odebrane.
Reszta dusz ślizga się po pierścieniu, dopóki nie wpadną w szczelinę Cassiniego.
Wasz Alchemik

[alchemik]

Eeee... Spróbuje wyjaśnić.
Ja jestem boski bo tworzę. Tworzę naprawdę dobre wiersze jak choćby ten.
Boskość oznacza stwarzanie linii czasu.
Ty byłeś Bogiem "Ósmego piętra." Jednego z najlepszych portali dla twórców, czyli pomniejszych bogów.
Obecnie jestem ułomnym bogiem. Jak Hades. Ale do pisania nie są mi potrzebne stopy.
Dla podtrzymania portalu nie tylko admini są ważni. Bardziej moderatorzy z ikrą.
Leszek, przepraszam, ale tu się za mało dzieje. Pamiętasz mój nieskończony wiersz?
Albo "nibypedię" ósmego piętra?
Coś się działo.
Teraz przynajmniej ogłaszaj konkursy.
Moje pierwsze opowiadanie napisane zostało na konkurs ogórkowy.(sezonu ogórkowego) Pomagała mi Lucia, moja następczyni, kiedy stąd wybyłem.
Konkursy poetyckie to mobilizacja. Mobilizacja to gotowość i chęć.
Dawno tu nie zaglądałem.
Przyjrzę się obecnym twórcom, aby określić, którzy są poetami.
ASa przepraszam za zdradzenie jego uczucia do Gloinnen. Ale to chyba było jasne.
Ja też kocham Gloinnen.

[alchemik]

No, sorry, ale to nie ja tak nazwałem księgi proroctw. Testament w tym tu znaczeniu zakłada maluczkich, czyli ludzkość do obdarowania nakazami i zakazami. Nie rozdziela dóbr materialnych ino pouczenia przez księgi z przypowieściami oraz te kamienne tablice z przykazaniami. Taka biblia święta przez to, że nazwana jest świętą ma więcej czytelników niż jakiekolwiek inne dzieło, choćby z zawartością filozoficzną przekraczającą wypociny proroków Boga. Wszystko zawsze będzie uznane za wtórne.
Dlatego wolę czytać mitologię grecką, celtycką i skandynawską.
Mitologia słowiańska, która do niedawna była w powijakach zaczęła ostatnio rozkwitać. I dobrze, w końcu jesteśmy Słowianami i powinniśmy znać swoich Bogów.
Czytam więc teraz o Wellesie, czy też Perunie. U Skandynawów Perun to Thor. Grecy mieli gromowładnego Zeusa. Te mitologie są cholernie podobne.

Boskość? Myślę, że to coś ponadludzkiego. Tworzymy bogów na obraz swój i podobieństwo, dając im władzę i moc, której sami nie posiadamy, skaranie Ty boskie.

[skaranie boskie]

Testament w tym tu znaczeniu zakłada maluczkich

Pozwolę sobie wrócić do tematu, choć może się tutaj jawić off topem. Przyznaj jednak, że sam ten off top rozpocząłeś.
Jako zdeklarowany agnostyk, powinieneś wiedzieć, że maluczkimi uczyniły nas religie, którym taka forma wyznawcy pozwala dowolnie nim sterować, samej mieniąc się namiestnikiem czegoś wielkiego, co rzekomo jest gdzieś tam i stanowi identyczny układ, jak ziemska polityka, pełna dworskich intryg, korupcji i ogólnego bałaganu. Jeśli uważasz się za maluczkiego, to jak jest możliwe, że niemal nieustannie raczysz nas peanami na cześć swojej wielkości? Czyżbyś potrzebował jej potwierdzenia?
Jeśli tak, to ja ją potwierdzam. Jesteś wielki, Alchemiku! Jesteś Bogiem w dosłownym znaczeniu tego słowa. Tak, jak Bogiem jest każda żywa istota, bo bez namiastki Boga w sobie, nie mogłaby w ogóle istnieć. Co zaś uważam za żywą istotę i czym jest wspomniana namiastka, to już temat na rozmowy na innym portalu, do których serdecznie zapraszam.