Don,t worry

Wiadomość

bonkreta · #1 Post autor: **bonkreta** » 11 kwie 2020, 14:23

Kiedy wiosna jest inna niż wszystkie,
a na ławkach nie siedzą pan i pani;
wyludnione bulwary nad Wisłą -
don't panic!

Chociaż w domu wyglądasz przez okno,
tylko wrony gwar czynią i chwilami
w duszy robi się dziwnie markotno,
don't panic!

W TV mówią: - należy być w domu;
statystyki, szpitale... - czoła stawić -
powtarzają; w necie wierzyć nie wiesz komu,
don't panic!

Nie spotykasz nikogo, tkwisz w miejscu,
i zamartwiasz, co to będzie dalej z nami...
Zrozumiałeś, co dotychczas było szczęściem.
Don't panic!

Optymizmu kapka - dobre antidotum:
- Przeczekamy, przesiedzimy, się nie damy!
W końcu minie, pozbędziemy się kłopotu -
don't panic!

I na koniec - pamiętajmy, masa ludzi
strach o jutro, niepokoje, dzieli z nami.
Więc przestańmy notorycznie czarno wróżyć.
Don't panic!

.

#2 Post autor: **Leon Gutner** » 12 kwie 2020, 20:02

Po przeczytaniu pierwsza myśl jaka przyszła Leonowi do głowy brzmiała - zdało by się.

Z uszanowaniem L.G.

nienażarty · #3 Post autor: **nienażarty** » 13 kwie 2020, 08:56

gdzieś tam rytm nie stuka miarowo
i reguły wszelakie ma za nic
lecz przedłużę temacik wzorowo
don't panic!

potraktujmy każdego z uśmiechem
pogadajmy przez życie wciąż gnani
słowa w chmurach odbiją się echem
don't panic!

fakt że wirus z powietrza zaraża
ludzi sobie wzajemnie nie znanych
więc musimy na siebie uważać
don't panic!

pozzzdrawiam

bonkreta · #4 Post autor: **bonkreta** » 13 kwie 2020, 12:20

nienażarty, super Twoje rozwinięcie tematu

Leon Gutner, owszem, zdaloby się.

#5 Post autor: **tabakiera** » 13 kwie 2020, 16:22

No, tak sobie, okolicznościowo.
Za dużo tu nie odkryłam, ale postawa jak najbardziej do przyjęcia.
:kofe:

bonkreta · #6 Post autor: **bonkreta** » 15 kwie 2020, 10:18

Pewnie, że tu nie ma niczego odkrywczego.
To powinno być oczywiste, a czy jest?
Spokojnego dnia, Tabakiero