wierszyk-wyliczanka dla dzieci

Wiadomość

#1 Post autor: **skaranie boskie** » 16 sty 2020, 19:51

Wierszyk-wylicznka dla dzieci*

Chodzi sobie dzik po lesie
a na grzbiecie tarczę niesie.
Raz, dwa, trzy – strzelasz ty!

Pan minister od dziczyzny
kazał dzikom robić blizny.
Dyszka, stówka – dubeltówka!

Dzik ministra szczerze kocha.
W chaszczach leży martwa locha.
Obok flaki i warchlaki...

Chodzi sobie dzik po lesie
trzy naboje w karku niesie.
Cztery, pięć - i znów...

a pocałujcie dzika w dupę, kochane dzieci!

* dzieci pana ministra od polowań

Merlara (IT)
16 styczeń 2020

skaranie boskie

#2 Post autor: **Leon Gutner** » 17 sty 2020, 16:48

Lania w staniu nie przebijesz

Małpo.
Ale i tak lubię ten twój satyryczny ton.
Może tylko faktycznie na końcu nie za bardzo wyszukanie ale jakoś zniesę

Z uszanowaniem L.G.

#3 Post autor: **lczerwosz** » 17 sty 2020, 18:06

Końcówka jak z Misia w okienku.

Pan minister już nie żyje. Szkoda, bo to najlepszy minister po wojnie. Teraz kornik zje wszystko.

#4 Post autor: **skaranie boskie** » 17 sty 2020, 22:07

O polityce dyskutuję w innych okienkach.
Tutaj jest komentarz niemal artystyczny do aktualności.
A tak na marginesie - dziś usłyszałem w radiu coś na temat skuteczności metody ratowania dzików przez ich odstrzał, ale to temat na dyskusję w innym okienku właśnie.