Na poprzecinanych słomkach wyrastają głowy. Bezimienne,
których nazw (Niebo broń), nikomu nie wolno wypowiadać
nawet szeptem, chyba, że przez zaparowane tafle
wody do których przylgnęły usta, gdzie widać, całe szczęście,
mniej niż widzieć można. Odbicia są gładsze, niewyraźne
jak ziemia
po której stąpam. Kochanie bywa mydlaną bańką,
na połowie śpi człowiek, na drugiej powstaje świat i ani słowa,
o tym czego nie można mówić, żeby nie wdychać, tego
co mogło wyparować. W rękach nie trzymamy
nigdy innych dłoni, chociaż czasem majaczy się,
nie znajdujesz w nich nic poza pianą, kiedy je otworzysz.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
to wszystko o miłości
- eka
- Posty: 18269
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
to wszystko o miłości
Trudno się od wiersza oderwać, zaraża smutkiem, melancholią, bezradnością.
Nawet ta nadzieja w poincie, że to nic, że to tylko kropelka piany po mydlanej bańce - jest majakiem.
Twoje wiersze są zawsze bardzo dopracowane w rozłożeniu akcentów (forma) i konsekwentne w rozlewaniu pierwotnego konceptu, tu o miłości jak bańkach mydlanych.
Przecież wszystko związane z pojawieniem się tych zmetaforyzowanych baniek jest:
- usta,
- słomki (poprzecinane na końcu),
- dłonie trzymające słomki,
- woda,
- nienazwane głowy baniek (i tu clou wiersz, nie można ich nazwać - dlaczego wyjaśniają okalające metafory)
- odbicia świata na powierzchni baniek,
- i to co powinno zostać, kiedy bańkę zamkniesz w dłoni.
___________
Piękny wiersz.

Nawet ta nadzieja w poincie, że to nic, że to tylko kropelka piany po mydlanej bańce - jest majakiem.
Twoje wiersze są zawsze bardzo dopracowane w rozłożeniu akcentów (forma) i konsekwentne w rozlewaniu pierwotnego konceptu, tu o miłości jak bańkach mydlanych.
Przecież wszystko związane z pojawieniem się tych zmetaforyzowanych baniek jest:
- usta,
- słomki (poprzecinane na końcu),
- dłonie trzymające słomki,
- woda,
- nienazwane głowy baniek (i tu clou wiersz, nie można ich nazwać - dlaczego wyjaśniają okalające metafory)
- odbicia świata na powierzchni baniek,
- i to co powinno zostać, kiedy bańkę zamkniesz w dłoni.
___________
Piękny wiersz.

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
to wszystko o miłości
Życie jest majakiem, ba zwidem często. Bardzo smuty, nawet przygnębiający wiersz. I dobry, bardzo dobry.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 25 lut 2016, 13:17
to wszystko o miłości
Dziękuję za poczytanie.
Nie wiem, czy nie zamienić śpi na śni? Niby to samo...
Bardzo się cieszę, że się podoba.
Nie wiem, czy nie zamienić śpi na śni? Niby to samo...
Bardzo się cieszę, że się podoba.