-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
GPS
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
GPS
– po co zawróciłeś – zapytał Głos – wpisano wam kierunek i ląd
– to głupek – odezwało się Potężniejsze od każdego końca
i początku Systemu
nie żałowali człowieczka gdy sechł na lichej tratwie
z pragnienia miłości jaśniejszej od swojej
i tak marł marł na słonych pastwiskach
(nawigacja wśród fal praoceanu każdego zawodzi) aż umarł
wśród ludzi
– to głupek – odezwało się Potężniejsze od każdego końca
i początku Systemu
nie żałowali człowieczka gdy sechł na lichej tratwie
z pragnienia miłości jaśniejszej od swojej
i tak marł marł na słonych pastwiskach
(nawigacja wśród fal praoceanu każdego zawodzi) aż umarł
wśród ludzi
-
- Posty: 953
- Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
GPS
Bardzo mocno walnęłaś na koniec, tylko to "marł" - ? jaki to język?:) może konał, umierał?
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
GPS
pierwszy objaw wolnej woli, jest to zarazem pierwszy bunt przeciw regułom. dalej pójdzie już masowo.
jest i reakcja siły stwórczej, nazwanie wprost maleńkości i ograniczonej wiedzy stworzenia. jednakowoż jest uszanowanie podjętej przez istotę próby pójścia po swojemu przez niepoznane rejony.
odtąd jest panem własnych decyzji. zdany na erzac miłości, zawsze w ostatecznym rozrachunku poczuje jej nie pełnię. miłość absolutna nie może tu zaistnieć. czym bardziej szukał prawdziwej miłości, zbliżał się w krąg jej oddziaływania tym gęściej otaczały go azymuty skażone większym, lub tylko leciutkim fałszem.
łatwo w tym gąszczu wzburzonych fal życiowych przeoczyć rzucone koło ratunkowe, ten jedyny prawdziwy dżipies. raz będzie ono na grzbiecie fali, dobrze widoczne, to znowu zapadnie się w głęboką bruzdę. czy buntownik skorzysta? zapewne kiedy zrozumie głębię wolności która jest przestrzenią bez kresu, zimnym obszarem bez uczuć będzie ze wszystkich sił uchwycić choćby linkę tegoż koła.
w oceanie ludzkim tak na prawdę każdy umiera w samotności. wszelki bunt staje się złudzeniem.
tak misie Ewo pofilozofowało przy Twoim wierszu. nawet jeżeli całkiem kulą w płot to i tak warto było.
pozdrawiam serdeczno.
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
GPS
Od prasłowiańskiego merti (rdzeń:mer- śmierć)trudne dzieciństwo pisze: ↑18 paź 2018, 09:36tylko to "marł" - ? jaki to język?:) może konał, umierał?
Rzeczownik - marcie.
Czasownik (nieprzechodni, niedokonany) - mrzeć.
Fakt, rzadko używany.
Dzięki za lekturę i opinię, TD:)
__________
Zimny Grogu, zawsze najbardziej czekam na interpretację tekstu. I niesamowity prezent od Ciebie.
Zaskoczona jestem oceną Dżipiesu, ale, przyznaję, bardzo mi ona pomogła:)
Serdecznie dziękuję za ten wnikliwy 'rozbiór'.
- biegnąca po fali
- Posty: 2583
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
GPS
Pomarudzę nad tytułem. Zbyt oczywisty jak na TAKI wiersz. Swoją drogą świetna forma. I wiersza i Autorki;)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
GPS
Bardzo dobry pomysł i świetne wykonanie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- tetu
- Posty: 1305
- Rejestracja: 03 gru 2016, 09:44
GPS
Ja nie będę marudzić nad tytułem. Jest ok.
GPS - Głos, Potężniejsze, System.
Kto wie, może Ekosystem, którego jesteśmy częścią.
Myślę, że to składa się na tytuł.
Bardzo sprytnie Ewo.
Po przeczytaniu nasuwa się wiele refleksji.
Jedną z nich jest (nie)wiara. Bóg - człowiek. Poszukiwania.
Drugą, ukierunkowanie człowieka, czyli taka "nawigacja" - wytyczne, wskazywanie ścieżek którymi można podążać. Szukanie swojego miejsca na Ziemi. I tu jawi się kwestia wyborów, wahania, rozterki itd. Zdarza się, że nie umiemy wybrać i wtedy niejednokrotnie się izolujemy, wycofujemy nie dopuszczając do siebie drugiego człowieka. Choć prawdę mówiąc paradoks polega na tym, że skazując się na samotność (a często tak jest) usychając w samotności owego wyboru dokonaliśmy.
Trzecią kwestią jest niedostrzeganie człowieka przez człowieka. Pozostawienie go samemu sobie na tej lichej tratwie i słonych pastwiskach, a przecież potrzebna jest bratnia dusza.
Następnie
Skojarzyło mi się też z Tetydą - praoceanem, to stamtąd wzięło się życie na Ziemi. Powstały lądy i kierunki, a w tym wszystkim my, ludzie.
Zatrzymał mnie Twój wiersz Eko, pozdrawiam.
GPS - Głos, Potężniejsze, System.
Kto wie, może Ekosystem, którego jesteśmy częścią.
Myślę, że to składa się na tytuł.
Bardzo sprytnie Ewo.
Po przeczytaniu nasuwa się wiele refleksji.
Jedną z nich jest (nie)wiara. Bóg - człowiek. Poszukiwania.
Drugą, ukierunkowanie człowieka, czyli taka "nawigacja" - wytyczne, wskazywanie ścieżek którymi można podążać. Szukanie swojego miejsca na Ziemi. I tu jawi się kwestia wyborów, wahania, rozterki itd. Zdarza się, że nie umiemy wybrać i wtedy niejednokrotnie się izolujemy, wycofujemy nie dopuszczając do siebie drugiego człowieka. Choć prawdę mówiąc paradoks polega na tym, że skazując się na samotność (a często tak jest) usychając w samotności owego wyboru dokonaliśmy.
Trzecią kwestią jest niedostrzeganie człowieka przez człowieka. Pozostawienie go samemu sobie na tej lichej tratwie i słonych pastwiskach, a przecież potrzebna jest bratnia dusza.
Następnie
i tu można się zastanowić idąc w kierunku bardziej filozoficznym czym jest początek i koniec? czy w ogóle istnieją?
Skojarzyło mi się też z Tetydą - praoceanem, to stamtąd wzięło się życie na Ziemi. Powstały lądy i kierunki, a w tym wszystkim my, ludzie.
Zatrzymał mnie Twój wiersz Eko, pozdrawiam.

- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
GPS
Wiesz, gdy ten tytuł jest, wydaje się być oczywistym:)biegnąca po fali pisze: ↑19 paź 2018, 22:32Pomarudzę nad tytułem. Zbyt oczywisty jak na TAKI wiersz. Swoją drogą świetna forma. I wiersza i Autorki;)
Ale pomyślę, dzięki.
__________
Naprawdę, Marcinie?
Cieszę się, pozdrawiam:)
_____________
Tetu, to raczej ucieczka bohatera od ekosystemu.
Z konsekwencjami, które w Twojej interpretacji się pojawiły.
Ogromnie jestem Ci wdzięczna za poświęcony czas i podzielenie się odczytem.
Pozdrawiam.