Masochistyczny wiersz

Wiadomość

Toyer · #1 Post autor: **Toyer** » 11 paź 2018, 10:48

Opluwaj mnie powiedz że jestem gniotem
rozbierz moje strofy i bij bez litości
uwielbiam być poraniony
tylko się nie powstrzymuj

kotek płotek
masz tutaj rym dokładny
wyśmiej go i zbesztaj
nie warz się głaskać

a teraz ortografia
użyj bezwzględnej siły
wytknij mi błędy
! wykrzyknik z dupy

jestem parodią wiersza
najgorszym tekstem na świecie
bez sensu i pomysłu
i jest mi tak dobrze

pochwal mnie a się obrażę
wyzywaj przeklinaj
najlepiej użyj mocnych słów
bądź kurewsko wulgarny

gwałć mnie do rana
nie zapomnij o podduszeniu
masz tutaj bicz krytyka
wiesz co z nim zrobić

o tak tak tak
mocniej agresywniej
zaraz osiągnę apogeum
uważaj teraz puenta

albo i nie

mirek13 · #2 Post autor: **mirek13** » 11 paź 2018, 10:54

Licha literacko prowokacja.
Musisz zmienić rękę przy tym onanizmie poetyckim.

Toyer · #3 Post autor: **Toyer** » 11 paź 2018, 11:15

Wiersz się cieszy z tego komentarza, chociaż byłeś chyba zbyt delikatny

#4 Post autor: **eka** » 12 paź 2018, 17:55

Toyer pisze: ↑
11 paź 2018, 10:48
warz się głaskać

Patrząc na kolejny wers... celowo przez 'rz' : )

Dobry pomysł i niezły wiersz.
Mimo dystansu gorycz się przebija.

Ale ta pointa... mogłeś nie sugerować milczenia:)

Toyer · #5 Post autor: **Toyer** » 12 paź 2018, 18:28

Bo czuje się rozgoryczony...
Masz racje puenta mogłaby bardziej prowokować:D

Marcin Sztelak · #6 Post autor: **Marcin Sztelak** » 14 paź 2018, 17:26

Całkiem udany, chociaż faktycznie całe pokłady goryczy...

Pozdrawiam.