Boski kotlet

Wiadomość

point of view · #1 Post autor: **point of view** » 02 paź 2018, 11:52

Pamięci Księdza Jana Twardowskiego dedykuję

Boże
jak słońce ciepły
z oczami w kolorze wiosennych zieleni
mieszkam w Twojej źrenicy
obszernej poza świat.

Co dnia modlę się najżarliwiej
albo jem ze smakiem kotlet
i wiem że jest Ci wszystko jedno
jak wysławiam
Twoje.

Gorgiasz · #2 Post autor: **Gorgiasz** » 02 paź 2018, 14:47

A nie powinno być "z oczami"?

point of view · #3 Post autor: **point of view** » 02 paź 2018, 15:22

... Bog i czami mógł by paczeć...

Marcin Sztelak · #4 Post autor: **Marcin Sztelak** » 02 paź 2018, 16:40

Są tacy, ktòrzy twierdzą, że wprost przeciwnie. Świetny wiersz.

Pozdrawiam,

#5 Post autor: **eka** » 02 paź 2018, 17:06

Zadowolenie = hołd.
Ciekawe czy kotlet zjadany przez zagorzałego, współczesnego kanibala też Mu obojętnym jest.

point of view · #6 Post autor: **point of view** » 02 paź 2018, 17:10

... chyba moja nie kumać droga Eko.

#7 Post autor: **eka** » 02 paź 2018, 17:11

point of view pisze: ↑
02 paź 2018, 11:52
wiem że jest Ci wszystko jedno
jak wysławiam
Twoje.

Że tak powiem: sprzeciw:)