- 
					
- Nasze rekomendacje
 
 
- 
					 					
					
- 
 UWAGA!
 
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM" 
- 
					
- Słup ogłoszeniowy
 
 
- 
					 					
					
- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd. 
głód
- tabakiera
 - Posty: 5059
 - Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
 - Płeć:
 
głód
A wiesz, nie rozdzielam, bo chcę by było tempo.
Muranów to specyficzna część Warszawy, tak pięknie kwitnie, a na czym kwitnie...
Nowi mieszkańcy o tym ni myślą.
Każdy psycholog i prawie każdy piszący haiku powie - łap obecną chwilę.
Koleżanka kupiła niedawno mieszkanie na Muranowie i tak się zastanawiałyśmy z inną koleżanką, jak się tam śpi.
Dzięki, Eko.
To świetnie, że jednak do mnie przychodzisz.
  
			
									
									
						Muranów to specyficzna część Warszawy, tak pięknie kwitnie, a na czym kwitnie...
Nowi mieszkańcy o tym ni myślą.
Każdy psycholog i prawie każdy piszący haiku powie - łap obecną chwilę.
Koleżanka kupiła niedawno mieszkanie na Muranowie i tak się zastanawiałyśmy z inną koleżanką, jak się tam śpi.
Dzięki, Eko.
To świetnie, że jednak do mnie przychodzisz.
  
- eka
 - Posty: 18679
 - Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
 
głód
Tytuł z ostatnim wersem tworzy klamrę, ale głód dotyczy wielu aspektów naszego życia.
Pewnie gdybym słyszała autorską recytację i widziała mowę ciała... postawiłabym na getto.
Nie sposób jednak uzależniać się od takich okoliczności, bo są najczęściej nieosiągalne dla odbiorców.
- eka
 - Posty: 18679
 - Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
 
głód
Tak sobie teraz myślę, znając Twoją twórczość od czasu Wrzeszczy (12 lat), że albo unikasz pisania stricte o sobie, albo tego typu teksty chowasz do szuflady, hm. Teraz na to wpadłam, skupiasz się na opisywaniu świata, a nie siebie. 
W sumie, jak czytam wiersze niektórych internetowych poetów, to aż niedobrze się robi od nadmiaru wywalania swoich uczuć, szczególnie kobiety, najczęściej tych niespełnionych lub tragicznych miłościach klepią od lat z coraz gorszym skutkiem.
Ale mi w poprzednim wpisie chodziło o wielorakie interpretacje własnego tekstu, na które totalnie nie mam wpływu. Pewnie dlatego, że nie potrafię jasno przekazać, co mi tam w głowie gra. Dopuszczam również oczywiście opcję słabej orkiestry odbiorcy : )
			
									
									
						W sumie, jak czytam wiersze niektórych internetowych poetów, to aż niedobrze się robi od nadmiaru wywalania swoich uczuć, szczególnie kobiety, najczęściej tych niespełnionych lub tragicznych miłościach klepią od lat z coraz gorszym skutkiem.
Ale mi w poprzednim wpisie chodziło o wielorakie interpretacje własnego tekstu, na które totalnie nie mam wpływu. Pewnie dlatego, że nie potrafię jasno przekazać, co mi tam w głowie gra. Dopuszczam również oczywiście opcję słabej orkiestry odbiorcy : )