krótki film o krótkim filmie

[4hc]

jesień zaczęła się jak koniec świata
i zaczęliśmy żółknąć
nieliczni złocić

wiatr się rozpycha
roztrząsam się dreszczę drżę
nikt nie ostrzega że tak będzie
każdy wie - teoria

piję
alkohol niszczy mózg
daj boże
fragmenty odpowiedzialne za to
połączenia wrażliwe
na błoto słotę i całą resztę
tego niepowodzenia za oknem
za to piję
o tym piję
i marzę
że zanim się porzygam urwie się
film ale film się nie urywa
jest coraz mniej dokumentalny
fear and loathing w tle
magik nawija o ukojeniu
w jego filmie
dziś byłby wiralem
jego skok wigilijny
jak opowieść każda
o życiu
w końcu kończy się dwa metry
pod ulicami
w końcu kończy się
czerwoną sukienką
czerwoną jak liść klonu
z flagi
flaki
trzymamy coraz bardziej na wierzchu
i galopem wiatr we włosach
rozpycha się
aż do asfaltu
aż do betonu
aż do nieoczekiwanego za młodu
oczywistego na starość
końca

[Krokus]

Dobry wiersz, daje do myślenia.

[januszek]

hmmm w zasadzie z praktyki wiadomo że film się urywa najczęściej gdy się zawinie przy przewijaniu.
Ale gdy już jest: fin - to mamy zupełną całość na szpuli. Gotową do wyświetlenia przy sadzie. ups przy sądzie.

pozdrawiam serdecznie.

[eka]

Krótki film o zabijaniu... przez życie.
Na starość, ech...
Może warto ozłocić się, sczerwienić, zmuzycznić, zlirycznić, zniebieszczeć.

Naprawdę dobry wiersz!

[tabakiera]

Wiersz pełen depresyjnej energii.
Paradoks?
Jesteś naprawdę dobry, Grzegorzu.
I taki prawdziwy.

[4hc]

Wiersz pełen depresyjnej energii.
Paradoks?
Jesteś naprawdę dobry, Grzegorzu.
I taki prawdziwy.

Zastrzegam, że prawie nie tykam alkoholu i nikogo nie zachęcam.

[4hc]

Krótki film o zabijaniu... przez życie.
Na starość, ech...
Może warto ozłocić się, sczerwienić, zmuzycznić, zlirycznić, zniebieszczeć.

Naprawdę dobry wiersz!

Zawsze warto, im człowiek starszy tym lepiej to zauważa i warto z tego zauważenia korzystać zamiast roztkliwiać się nad straconym czasem. Pozdrawiam

[tabakiera]

Wiersz pełen depresyjnej energii.
Paradoks?
Jesteś naprawdę dobry, Grzegorzu.
I taki prawdziwy.

Zastrzegam, że prawie nie tykam alkoholu i nikogo nie zachęcam.

Nie wątpię w to.

[eka]

zamiast roztkliwiać się nad straconym czasem.

Czy czas się traciło na duperele, czy wręcz odwrotnie: dobrze go wykorzystało - to istotne? Może tak, ale żadnej pewności.

[4hc]

zamiast roztkliwiać się nad straconym czasem.

Czy czas się traciło na duperele, czy wręcz odwrotnie: dobrze go wykorzystało - to istotne? Może tak, ale żadnej pewności.

w ogóle nieistotne skoro niezmienne. Rzeczy niezmienne są - po prostu - istotność ich nie dotyczy