Namaluj mnie swoim słowem
ja po cichu wejdę w twoją głowę
ułożę ją na poduszce
i już nie wypuszczę
kolorowy obraz odłożę
i w pokorze się do niego uśmiechnę
posprzątam bałagan
poukładam w szufladkach
pochowam smutki
znajdę ramę
i obraz w nią oprawię
już po zabawie?
nie!
maluję dalej
śmiejącymi się Kredkami
gdzieś ponad nami
obrazów poczet
malowanych chudym pędzelkiem
dzieła i arcydzieła
a mnie brakuje już farby
blakną wszystkie barwy
bezimienny malarz
przywozi mi świeżą dostawę
i znów mam zabawę
może namaluję autoportret
2010-12-30
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Obraz
- eka
- Posty: 18265
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Obraz

I w tej 1. cząstce są najlepsze rymy, niedokładne, w części niegramatyczne.
Bo, Toyer, odpuść sobie takie chodzenie na łatwiznę: farby - barwy, dostawę - zabawę.
O to stary wiersz, może dlatego czujność usnęła

A generalnie: dążenie do mentalnego dobrostanu jest jak najbardziej pożądane. Wiadomo, łatwym to nie jest.
