Jestem głosem nie znoszącym sprzeciwu
akceptuję ulęgłością wszystkie głosy
jedyny prawdziwy głos to ten o Bogu
głos najczystszy najbardziej radosny
poddając się wygrywam
wygrywając poddaję się
zwycięstwo to Słowa
prawdziwe natchnienie
co z gliny to i z szkła
akcentuję w pełni to
sprzeciw idei zła
to szpetne piękno
nie poddasz się przez poddanie
akceptuj wszystko odrzuć wszystko
sprzeciwem odnajdziesz prawdę
zgoda to najwyższe dobro
auto to ogród równość
wszystko dzieje się same
sprzeciw się zaakceptuj to
wszystko jest wydarzeniem
pokora to największa pycha
pycha to wielka pokora
Słowa Słowa Słowa
tak i nie
jak noc za dnia
uwierzyłem silnie
odrzucając wszystko
wszystko akceptując
Jednocześnie
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Autoratotywność pozorna
- eka
- Posty: 18296
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Autoratotywność pozorna
Chyba (tytuł) - autorytatywność. Ale może czegoś nie wiem
Toyer, przeczytałam kolejną pulę. Hm, gdybym to miała określić jednym słowem: uniesień.
Ten temat wymaga jednak (dowód szacunku) pracy od strony językowej. Serwujesz podziw, akceptację, ekscytację obsypując czytelnika oksymoronami czystej wody : ) A może wejść w drobiazg, konkret i tu pokazać harmonię w sprzeczności.
Np. znęcanie się nad psem. Ile Boga jest w dręczycielu? Jak to potrafisz uzasadnić?
A Buczę, Irpień? Chętnie bym przeczytała o przełożeniu się Słowa w torturę.
Pozdrawiam i nieśmiało podpowiadam, że jest u nas dział (wiersze zaangażowane) z poezją religijną.


Toyer, przeczytałam kolejną pulę. Hm, gdybym to miała określić jednym słowem: uniesień.
Ten temat wymaga jednak (dowód szacunku) pracy od strony językowej. Serwujesz podziw, akceptację, ekscytację obsypując czytelnika oksymoronami czystej wody : ) A może wejść w drobiazg, konkret i tu pokazać harmonię w sprzeczności.
Np. znęcanie się nad psem. Ile Boga jest w dręczycielu? Jak to potrafisz uzasadnić?
A Buczę, Irpień? Chętnie bym przeczytała o przełożeniu się Słowa w torturę.
Pozdrawiam i nieśmiało podpowiadam, że jest u nas dział (wiersze zaangażowane) z poezją religijną.

- Toyer
- Posty: 1440
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Autoratotywność pozorna
Na chwilę obecną odpowiem Ci Moim wierszem o Ukrainie - który zrodzi w Tobie jeszcze więcej pytań - teraz nie mam czasu na więcej - bo na targ niedługo jadę - ale nie martw się - na pewno odpowiem Ci jeszcze głębiej:)
Ukraina
Zło nigdy nie wygra
nie upadnie Ukraina
choć do krwi zraniona
przez krew odkupienia
każdy zły czyn ponosi karę
nie ważne kiedy uczyniony
bezwzględnie obustronnie
Słowem natchniony
Rosja na wieczność upadnie
jeśli z białą flagą w krwi
w pokoju się nie cofnie
tego chcą święte myśli
zawsze jest wybór
i właściwa droga
wygra czy przegra
Ukraina
Niech żyje Rosja
lub umiera
Pozdrawiam z rana
i miłego dnia
Ukraina
Zło nigdy nie wygra
nie upadnie Ukraina
choć do krwi zraniona
przez krew odkupienia
każdy zły czyn ponosi karę
nie ważne kiedy uczyniony
bezwzględnie obustronnie
Słowem natchniony
Rosja na wieczność upadnie
jeśli z białą flagą w krwi
w pokoju się nie cofnie
tego chcą święte myśli
zawsze jest wybór
i właściwa droga
wygra czy przegra
Ukraina
Niech żyje Rosja
lub umiera
Pozdrawiam z rana

i miłego dnia

- Toyer
- Posty: 1440
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Autoratotywność pozorna
Odpowiadam na Twoje pytania - zacznę od człowieka. Gdybym Ci powiedział, że wszyscy którzy zostali zamordowani w Buczy czy Irpieniu zostaną zbawieni i pójdą do Nieba uważałabyś ich śmierć za coś dobrego? Męczeńska śmierć prowadzi do dobrego zakończenia - w męczeństwie jest świętość. Najbardziej znany przykładem męczeństwa był Chrystus - On został zabity za coś w jakimś celu - a jakby każdy męczeńskie śmierć była śmiercią Chrystusa? Zaakceptowała byś to? Takich przykładów może być nieskończenie wiele. Dlaczego męczennicy zostają świętymi? Rodzina Ulmów została beatyfikowana z jakiego powodu? każda śmierć ma jakieś znaczenie - i wszystko dzieje się z jakiegoś powodu nawet zło - Biblijne przykłady są najprostsze więc podam jeszcze jeden - przykład Hioba - On uwierzył w 100% w Boga - akceptując śmierć niewinnych byłabyś jak HIob - Byłabyś Hiobem który uwierzył w nieskończoną dobroć Boga - ile ludzi tak potrafi? Na pewno są tacy - ale czy myślisz że jest ich wiele? Akceptując wszystko co się dzieje na świecie akceptujesz Boga. Bóg stworzył świat - i świat dalej jest dobry - wszystko zależy od właściwego punktu widzenia.
Teraz o psie - myślisz że pies ma duszę? - Ja myślę że ma - wszystko co oddycha ją ma. A czy znęcałaś się kiedyś nad własną duszą? Jeżeli wiesz co mam na myśli. Załóżmy że Twoja dusza to pies - a Ty jestem tym kto się nad nim znęca - dlaczego ludzie znęcają się nad własną duszą? Po co jest sumienie? - Bóg jest we wszystkim i w każdym. W każdym człowieku bez żadnego wyjątku. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Jak bym Ci powiedział że zło też jest dobre uwierzyłabyś?
Teraz o psie - myślisz że pies ma duszę? - Ja myślę że ma - wszystko co oddycha ją ma. A czy znęcałaś się kiedyś nad własną duszą? Jeżeli wiesz co mam na myśli. Załóżmy że Twoja dusza to pies - a Ty jestem tym kto się nad nim znęca - dlaczego ludzie znęcają się nad własną duszą? Po co jest sumienie? - Bóg jest we wszystkim i w każdym. W każdym człowieku bez żadnego wyjątku. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Jak bym Ci powiedział że zło też jest dobre uwierzyłabyś?
- eka
- Posty: 18296
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Autoratotywność pozorna
Nie.
Wiadomo dlaczego zginął na krzyżu, najbardziej wówczas popularnej formie kaźni.
Jakby - przypuszczenie, żadna pewność.
Nie akceptuję takiej hipotezy.
Zapewniam Cię, że tysiące męczenników nie zostało świętymi.
Pewnie, że tak.
Wyjątkowo wnerwiający mnie przykład. Po etapie cierpień, wyrzeczeń tylko on zyskał. A co z resztą?
Wolę umrzeć ostatecznie, być tylko rozsypującym się popiołem, niż teraz akceptować zło, od którego świadomy człowiek może się powstrzymać. Byłeś w Auschwitz?
Po co ustanowiono prawo? Dekalog? Humanizm? W jakim celu narasta w kulturze chęć poprawy stosunków międzyludzkich.
Siądźmy na progu domu i patrzmy jak psa kopie sadysta. Albo dziecko jest przypalane żelazkiem. C'est la vie?
A na czym polega owo znęcanie się nad własną duszą?
Wiesz, jest coś takiego jak relatywizm. I wyłącznie w jego zakresie można tak powiedzieć.
Ale. Po czym odróżniasz dobro od zła?

- Toyer
- Posty: 1440
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Autoratotywność pozorna
Masz prawo się nie zgodzić a ja mam prawo pozostać przy swojej racji. Zadam Ci jeszcze pytanie - co jest ważniejsze według Ciebie - życie dotaczane czy życie po śmierci? Nie chcę żebyś nie zrozumiała mnie źle - ja nie chcę szukać dla zła usprawiedliwienia - poszukuję tylko w nim sensu
Każde przypuszczenie może kiedyś stać się pewnością
Świętych wybiera Bóg a nie człowiek - chociaż człowiek wybiera ich w imię Boga - a co jeśli dla Boga każdy jest świętym bez żądnego wyjątku? Albo inaczej każdy może zostać świętym - Bóg w moim odczuciu potrafi wybaczyć wszystko - chociaż za zło karze a za dobro nagradza - ludzie osadzają sprawiedliwością ludzi - ta Boska zapewne jest inna
Czyli tutaj Zgoda
Reszta też zyskała - tutaj pojawia mi się pierwsze pytanie które zadałem - które życie jest ważniejsze?
Człowiek akceptuje zło na wiele sposobów - przez całe życie i każdego dnia - świadomość to klucz do zrozumienia zła - Nie byłem w Auschwitz ale znam dobrze historię - domyślam się że Ty byłaś i zrobiło to na Tobie wrażenie - prawo jest po to by go przestrzegać - tak samo dekalog które jest prawem podstawowym od którego pochodzą wszystkie inne prawa - humanizm to istota człowieczeństwa - chęć ta wynika z Boskiego pierwiastka który ma każdy człowiek - a czy tak się nie dzieje obecnie? Jakby ten przykład z psem i dzieckiem widziało wiele osób to ilu by zareagowało? - albo kto oddawałyby zareagować pierwszy? Tak się dzieje codziennie wszędzie - reagują ci co są najdalej nie naoczni świadkowie - dlaczego tak jest? - bo się boją - reagują media i o tym opowiadają ale po czasie- reagują Ci którzy nie potrafią tego zmienić - uważam że jest to dobre - pewne tematy wracają nieustannie i się powtarzają - dlatego że za mała jest w ludziach odwagaeka pisze: ↑06 paź 2023, 17:38Wolę umrzeć ostatecznie, być tylko rozsypującym się popiołem, niż teraz akceptować zło, od którego świadomy człowiek może się powstrzymać. Byłeś w Auschwitz?
Po co ustanowiono prawo? Dekalog? Humanizm? W jakim celu narasta w kulturze chęć poprawy stosunków międzyludzkich.
Siądźmy na progu domu i patrzmy jak psa kopie sadysta. Albo dziecko jest przypalane żelazkiem. C'est la vie?
Polega na braku wiary w siebie - na dręczenie się złymi myślami
Każde sumienie potrafi odróżnić dobro od zła - ale ja widzę w źle tyle samo dobra - co w dobrze zła - wszystko z wynika z czegoś - dobro wynika ze zła i odwrotnie - osobiście uważam że za całe zło świata odpowiadają złe słowa - gdyby pozbyć się ze słownika złych słów - zło nie mogłoby się spełniać w świecie materialnym - słowa mają większą moc niż komukolwiek może się to wydawać