• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Czasownik.

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Karma
Posty: 1154
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Czasownik.

#1 Post autor: Karma » 13 wrz 2023, 13:00

Sto siedemnaście lat temu,
nie urodził się nikt wart wzmianki,
niechby nawet
w najnieistotniejszych, trudnych słowach.
Potem żył jakieś ćwierć wieku,
potem następne.
Zmarł w zbiorowej mogile,
gdzieś pośrodku sawanny, czy tundry,
pomimo faktu, że nie miał matki, ojca...
Że światło słoneczne, czy poświata księżyca,
nigdy nie głaskała go po głowie,
nie miziała po pleckach.
Nie urodził się, a potem zmarł,
bo tak kończy pewność.

Dekadę temu, w najodleglejszych snach,
zrodziła się myśl o wielkości.
O drobnym, trwałym lądzie,
który choć przysypany ledwie po ramiona,
zabija statki i traumy,
jak nigdy przedtem.
Mapa do niego, przepadła gdzieś
w pomorze dziejów,
aż nagle, ledwie pół roku temu...
Ktoś nie urodził się, a potem żył. I trwa do dziś,
zakopany ledwie po ramiona.
Jak latarnia morska, pośrodku tundry,
czy lasów deszczowych, które znam.
Które są mi najbardziej.
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18285
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Czasownik.

#2 Post autor: eka » 14 wrz 2023, 15:27

Czekaj, kto powiedział, że na tym świecie jedyną pewnością jest śmierć i podatki?
Chyba Franklin, ale nie pasuje do bytu bez narodzin : )
Karma pisze:
13 wrz 2023, 13:00
Nie urodził się, a potem zmarł,
bo tak kończy pewność.
Dobre!

A w 2. strofie tajemniczy ląd poniekąd spełniający warunek nieurodzenia, bo czy myśl o wielkości z najbardziej odległego snu się może urodzić? : )
Ano może. Sny o potędze zostały spisane.
Potędze miłości, potędze sławy pisarskiej dajmy na to. :)
Są lądem/wyspą zasypaną piachem, gotową do pełnego wynurzenia z jego ziarenek.
Leczą traumy, zabijają statki zbliżające się do lądu...

Bardzo dobry wiersz! Szacun.

:kofe:

Awatar użytkownika
Karma
Posty: 1154
Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20

Czasownik.

#3 Post autor: Karma » 16 wrz 2023, 09:54

Dziękuję serdecznie.

Kiełkowanie z ziarenek piasku, ależ to nośne!
Taki ląd, z daleka właśnie pokryty niby piaskiem, a kiedy stanąć już na nim stopą, tę owijają liany...
Dzięki, wykorzystam to w kolejnym, którymś tam tekście na pewno :)
Jagoda Mornacka.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18285
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Czasownik.

#4 Post autor: eka » 18 wrz 2023, 17:53

:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”