Wszyscy żyjemy między momentem a wiecznością
eteryczny dzień miesza się z egzystencjalną nocą
zagubione gwiazdy odbijają się w ślepych oczach
trzymając grzywę słońca jedziemy na oklep
czasem ciepłe promienie wskazują drogę by ją potem znowu ukryć w kieszeni losu
szalony przewodnik kieruje w stronę światła którego jeszcze nie widać na horyzoncie
czas i przestrzeń to dziecinna błahostka
kapryśna nieczuła śmiejąca nam się w twarz
w krzywym zwierciadle odbija się przyszłość
tragikomiczna teatralna sztuka przeznaczenia
nie znamy siebie samych
ziarenek zagubionych posianych w jałowej glebie z nadzieją
że gdy już z nas coś wyrośnie
dojrzejemy do wieczności
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Podróż ku wieczności
- Toyer
- Posty: 1455
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Podróż ku wieczności
Ostatnio zmieniony 31 lip 2023, 08:44 przez Toyer, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Posty: 18448
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Podróż ku wieczności
Jeśli nie stosujemy interpunkcji, nie utrudniajmy czytelnikowi odczytu zbitką dwóch zdań w linijce. Wg mnie tak jest lepiej.
Buszując w zbożu, dojrzewamy do wieczności : )
- Toyer
- Posty: 1455
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Podróż ku wieczności
Dziękuję
- dopiero się tej nowej formy uczę - wcześniej większość wierszy budowałem na zasadzie cztery wersowej - ale zrozumiałem że tamta forma nie zawsze jest dobra 

