Teatr? Co się stało z naszym teatrem?
Nie pytaj, w gruzach… gdzieś daleko.
A dzieci?
To nieważne,
W teatrze występują aktorzy
czasami marionetki,
grają swoje role, a że tragiczne?
To nieważne
Ich wybór.
Ale to ja -
wszechpotężny nowoczesny batiuszka car gram
główną rolę.
I reżyseruję w teatrze wojny.
A nawet na szachownicy świata.
I lubię to.
I to jest ważne.
---
LuBe
osiemnaście, trzy,
dwadzieścia dwadzieścia dwa
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
dwudziesty trzeci dzień wojny
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
dwudziesty trzeci dzień wojny
To nie dialog. Tu są dwa pytania, o teatr i dzieci. Na ścianach budynku teatru była informacja, że one się w nim znajdują.
Nie powstrzymało to agresora przed atakiem.
Kto pyta? - nie wiem. Każdy, któremu los dzieci i tego miejsca w kulturze nie jest obojętny.
Kto odpowiada? - wiadomo.
No cóż, teatr wojny (i nierozerwalnie z nim związany teatr działań wojennych) nie bywa jednoosobowy w zarządzaniu.
Co widać na doniesieniach z frontów.
Bywało już tak, że głównego aktora, a i nawet reżysera wymieniano w trakcie sezonu.
Lu, bardzo wiele zawarłaś w tym dobrze zrytmizowanym wierszu.
Całą kondycję ludzkiego losu.
Jak jest?
Batiuszka jest niewinny? Ktoś trzyma nici tej kukiełki?
Jeżeli uważa, że tylko gra i reżyseruje przez Kogoś wcześniej napisany tekst... w swoją winę nie uwierzy.
Nie powstrzymało to agresora przed atakiem.
Kto pyta? - nie wiem. Każdy, któremu los dzieci i tego miejsca w kulturze nie jest obojętny.
Kto odpowiada? - wiadomo.
Batiuszka wykorzystuje znany motyw theatrum mundi. Gramy to, co dla nas zostało przeznaczone. Determinizm. Tak miało być i już. Nie czuje się winny, ale ostatnie zdanie: "Ich wybór". - całkowicie tej tezie urąga. Sam siebie okłamuje albo świadomie uprawia okrutny cynizm.
Cieszy się, że jest aktorem number one, i reżyserem.
No cóż, teatr wojny (i nierozerwalnie z nim związany teatr działań wojennych) nie bywa jednoosobowy w zarządzaniu.
Co widać na doniesieniach z frontów.
Bywało już tak, że głównego aktora, a i nawet reżysera wymieniano w trakcie sezonu.
Lu, bardzo wiele zawarłaś w tym dobrze zrytmizowanym wierszu.
Całą kondycję ludzkiego losu.
Jak jest?
Batiuszka jest niewinny? Ktoś trzyma nici tej kukiełki?
Jeżeli uważa, że tylko gra i reżyseruje przez Kogoś wcześniej napisany tekst... w swoją winę nie uwierzy.
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
dwudziesty trzeci dzień wojny
Bardzo Ci, Ewo, za mądry, refleksyjny i wnikliwy komentarz dziękuję. Przynajmniej mam poczucie, że te moje zapiski z wojny mają - choćby najskromniejszy - wymiar w dokumentowaniu tych okrucieństw.
I obym nie musiała ich długo spisywać.
Pozdrawiam.
I obym nie musiała ich długo spisywać.
Pozdrawiam.