osiedle strzeżone

Wiadomość

#21 Post autor: **eka** » 31 lip 2018, 17:49

tabakiera pisze: ↑
05 lip 2018, 22:50
wyciszył się pejzaż
zagłuszył
zmieszane milczeniem nuty
majaczą
z braku gorączki
nie chcę dobierać im kluczy
umieszczać na cienkich liniach
więc kluczą bez horyzontów
głodne z przesytu muzyką
na wszystkie strony obrzmiałą

chcąc uciec od szumu ulic
przerobił się pejzaż
na szaro

Melodyjnie wersy płyną w harmonii z tematem wiersza - muzyką pejzażu(wartość dodana).
Cienkie linie partytury, klucze wiolinowe, szum w końcu - bardzo przemyślany, konsekwentny wiersz, gdzie, msz z pejzażem utożsamia się podmiot liryczny, a przynajmniej nadaje mu swoją duszę.

O rymach nawet nie wspomnę:).
Udał Ci się, Tab.
Mam nadzieję, że docenisz szarość strzeżonej ciszy po powrocie z miejsc w gorączce dźwięków:)

#22 Post autor: **tabakiera** » 06 sie 2018, 21:06

Ewo, serdeczne dzięki.
Właśnie wróciłam i doceniam.

#23 Post autor: **eka** » 07 sie 2018, 08:01

tabakiera pisze: ↑
06 sie 2018, 21:06
Właśnie wróciłam

Nareszcie!
No to łap :kofe:

: )

#24 Post autor: **tabakiera** » 08 sie 2018, 10:05

Aj, tego mi trzeba!

#25 Post autor: **eka** » 08 sie 2018, 11:13

Filiżanka z ponad stuletniej chińskiej porcelany:)

Nula.Mychaan · #26 Post autor: **Nula.Mychaan** » 27 sie 2018, 23:13

Dorotko bardzo udany wiersz, klimatyczny i celny

#27 Post autor: **tabakiera** » 27 sie 2018, 23:14

Cieszę się, Nula, że przypadł Ci do gustu.
Dzięki.