• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Nabożne pieśni paliatywnych

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Nabożne pieśni paliatywnych

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 02 lut 2021, 15:28

Ecce homo – szeleszczą wyschnięte skóry
węży nieokreślonych gatunków.
Rozkrzyżowane wokół sceny miały dzwonić
na zakończenie antraktu.

Ten jednak trwa, szczególnie w podcieniach,
gdzie prorocy spokojnie dopalają fajki
i ogniska ofiarne.

Na scenie, w marnym świetle kadzideł
dla umarłych toczą się nadgryzione jabłka.
Słodki sok spływa na partytury orkiestry
odzianej w pasiaste uniformy.

Bezpańskie wilki poszukują gwiazdozbiorów
do wylizania, niestety rampa ciemna
jak na sekundę przed zaraniem.

Kurtyna spada z chrzęstem kości, pieśń
nie milknie. Rozdziera i na powrót składa
niebiosa. Wyniosłe aż po rozdarte brzegi
raju.

Ecce homo – drwią upadli, tuż spod poziomu gruntu.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Nabożne pieśni paliatywnych

#2 Post autor: lczerwosz » 02 lut 2021, 17:42

Ale niech nikt nie powie, że nie ma tam opieki. Swoistej.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18308
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Nabożne pieśni paliatywnych

#3 Post autor: eka » 02 lut 2021, 19:00

Oto człowiek. Teatr, pycha, pogarda, Auschwitz...

"Ojcze przebacz im, ponieważ nie wiedzą, co czynią"

:kwiat:

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Nabożne pieśni paliatywnych

#4 Post autor: Alek Osiński » 02 lut 2021, 23:52

Oto człowiek - pytanie tylko jaka jest różnica między
odczłowieczaniem i uczłowieczaniem i co miarą człowieka
uczynić by można, obiektywnie... Dobre! Pozdrowienia

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18308
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Nabożne pieśni paliatywnych

#5 Post autor: eka » 03 lut 2021, 08:18

Alek Osiński pisze:
02 lut 2021, 23:52
pytanie tylko jaka jest różnica między
odczłowieczaniem i uczłowieczaniem
Najpierw trzeba ustalić... co to jest - człowieczeństwo. Chyba dobro i zło w nas po równo.
Alek Osiński pisze:
02 lut 2021, 23:52
co miarą człowieka
uczynić by można, obiektywnie...
Odruch sumienia, serca, niezgoda na czarny wymiar człowieczeństwa.

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Nabożne pieśni paliatywnych

#6 Post autor: Alek Osiński » 04 lut 2021, 16:42

eka pisze:
03 lut 2021, 08:18
Najpierw trzeba ustalić... co to jest - człowieczeństwo. Chyba dobro i zło w nas po równo.
Ciekawe co o "człowieku" mówi język. Takie powiedzenie "bądź człowiekiem" sugeruje
że bycie człowiekiem to wydobycie z siebie dobrej strony natury, natomiast np.
"to nieludzkie co robisz" również jakby stawia na pozytywy "człowieczeństwa" próbując negatywy
usunąć jakby z jego definicji. Więc popatrz, Ewo, język, a za nim, a nawet przed nim, przecież idzie także myśl ludzka
stara się wysublimować jakby pozytywny model "człowieka" jakiś hipotetyczny ideał.

Z rzeczywistością na pewno się to kłóci, ale przyjemnie, że przynajmniej język
wyznacza trend, w jakim kierunku ewolucja "człowieczeństwa" powinna dążyć...; )

marta zoja
Posty: 1157
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Nabożne pieśni paliatywnych

#7 Post autor: marta zoja » 04 lut 2021, 20:04

Cywilizacja śmierci nie id dziś, głaszcze nas odczłowieczeniem. Umieranie w ludzkim wymiarze, karze nas samotnością...Wiem pomyliłam się powinno być od, jednak tyle zależy od id... Takie luźne myśli w umieraniu... pewnej rzeczywistości...mz
Nic tak nie pod­ci­na korze­ni szczęścia człowieka, nic nie na­pełnia go ta­kim gniewem aniżeli poczu­cie, że in­ny sta­wia nis­ko, co on ce­ni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando


Awatar użytkownika
eka
Posty: 18308
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Nabożne pieśni paliatywnych

#8 Post autor: eka » 05 lut 2021, 18:46

Alek Osiński pisze:
04 lut 2021, 16:42
eka pisze:
03 lut 2021, 08:18
Najpierw trzeba ustalić... co to jest - człowieczeństwo. Chyba dobro i zło w nas po równo.
Ciekawe co o "człowieku" mówi język. Takie powiedzenie "bądź człowiekiem" sugeruje
że bycie człowiekiem to wydobycie z siebie dobrej strony natury, natomiast np.
"to nieludzkie co robisz" również jakby stawia na pozytywy "człowieczeństwa" próbując negatywy
usunąć jakby z jego definicji. Więc popatrz, Ewo, język, a za nim, a nawet przed nim, przecież idzie także myśl ludzka
stara się wysublimować jakby pozytywny model "człowieka" jakiś hipotetyczny ideał.

Z rzeczywistością na pewno się to kłóci, ale przyjemnie, że przynajmniej język
wyznacza trend, w jakim kierunku ewolucja "człowieczeństwa" powinna dążyć...; )
A znasz? Na pewno znasz: Człowiek człowiekowi zgotował ten los.
Po II wojnie św. pojęcie człowieczeństwa zostało przewartościowane, zniknęła jego optymistyczna nadzieja, że dążymy do pożądanej ewolucji. Ogłoszono nawet śmierć poezji po epoce pieców, pogardy.
Ona zawsze była, ta pogarda, ale nigdy jednocześnie tak się nie 'zmaterializowała' w historii.
Dzięki ewolucji kanałów informacji natychmiast dowiadujemy się o aktach okrucieństwa. Sadysta odcina psinie łapę, bo ma taki kaprys, rodzice łamią ręce swojemu niemowlakowi, bo płakało nocami, ludzie są torturowani w majestacie prawa, wybuchają lokalne wojny...
Język ludzką pogardę werbalizuje coraz częściej.
Dawno temu powstało powiedzenie: Homo homini lupus est.
Szczerze, to wolałabym, aby człowieczeństwo zatrzymało się na poziomie okrucieństwa tych zwierząt, nie wymyślało coraz to sprawniejszych sposobów wzajemnego niszczenia się.
Nie ma tak przerażającego gatunku na tej planecie jak człowiek.
Żadne książki, dzieła sztuki, heroiczne uczynki, zwykłe dobre uczynki nie są wstanie szali dobra i zła choćby wyrównać.
Stworzyliśmy sobie piekło i podcinamy zaciekle gałąź, na której siedzimy. Planeta ledwo dyszy.
Horror... a nie człowieczeństwo w pozytywnym dążeniu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”