Palimpsest

[Lucile]

szumy w tle są ważne
mimo że zamazane nie pozwalają
zapomnieć
niewiele znaczą pokrywające je znaki
nie sięgają sekretu

trzeba położyć szare na szarym
by uzyskać wyrazistość

kiedy sowa Minerwy* wyleci
o zmierzchu
wszystko stanie się jasne
----
• G.W.F. Hegel – Sowa Minerwy wylatuje o zmierzchu, a nie o świcie.
---
LuBe
dwadzieścia, dwanaście
dwadzieścia dwadzieścia

[Krokus]

No , ciekawe, trochę kojarzy mi się z filmem "Po tamtej stronie chmur".

[Lucile]

trochę kojarzy mi się z filmem "Po tamtej stronie chmur".

Interesujące skojarzenie. Przyznam, że mnie nie przyszło do głowy. Może powinnam przypomnieć sobie ten film. Coś mi się kojarzy, że składał się z kilku części, traktujących o różnych aspektach kobiecości, czyż nie?

Dzięki za wizytę, poczytanie i pozostawione słowo.

Pozdrawiam
L

[Krokus]

Tak , ale mi chodzi o słowa narratora np. "To w ciemności rozjaśnia się rzeczywistość i w ciszy docierają głosy z zewnątrz". Film warty przypomnienia, jeden z moich ulubionych.

[eka]

Czy możliwym jest nakładanie nowego -ja- na wcześniejsze? Odczytanie zapisanego sekretu?
Szarość na szarość i będzie wyrazistość, ciekawe podejście. Rdzeń pozostaje niezmienny, kolorujemy ego z różnych powodów.
A ta sowa walecznej Minerwy - to odwaga po szarym zmierzchu. Polowanie na własne ja w ciemności, kiedy żaden kolor nie jest widoczny.
Tak to sobie rozkminiam i przyznam, że palimpsest jako metafora bardzo mi podszedł.

[Lucile]

Tak to sobie rozkminiam

Twoje rozkminianie przypadło do gustu.

Jest taka - obecnie niezmiernie rzadka - technika w malarstwie, z włoska nazwana grigio in grigio (szare na szarym), a uprawiana szczególnie w XVII i XVIII wieku. Polegała na nakładaniu kilku warstw farby w różnych odcieniach szarości, uzyskując niezwykły efekt wyrazistości konturów i plastyczności kształtów.

Pomyślałam sobie, czy nie można by jej przywołać… tylko pędzel zastąpiwszy słowem (stąd odwołanie do Hegla).
Bardzo mnie cieszy, że to zobaczyłaś.

Dzięki

[zimny grog]

a ja tak bardziej "radiolokacyjnie" pierwsza strofida od razu mnie ukierunkowała na nasłuch inteligentnych sygnałów z kosmosu. po wychwyceniu próba uporządkowania ich i zrozumienia. taki ci ze mnie sajens fikszeniowy mądrala.

pozdrawiam.

[Lucile]

pierwsza strofida od razu mnie ukierunkowała na nasłuch inteligentnych sygnałów z kosmosu. po wychwyceniu próba uporządkowania ich i zrozumienia

Dobrze, dobrze, tym bardziej że właśnie na niebie mamy (po ok. 400 latach, jak poucza nas Google) koniunkcję Jowisza z Saturnem.
U mnie mgła i smog, więc optycznie w tym widowisku nie mogę uczestniczyć.

A propos szumów, coś dziwnego zdarzyło się tej nocy w południowej części Krakowa. Około północy, właśnie kładłam się spać, kiedy usłyszałam bardzo dziwne szumy i odgłosy. Osobliwe, niezidentyfikowane. Zaniepokojona wyszłam na balkon i… szumy się nasiliły. Pomyślałam – chyba kosmiczne, a ja dopiero co o szumach pisałam!

Wyjaśnienie przyszło przed południem.
Polska Grupa Energetyczna poinformowała nas, że seria tych dziwnych szumów i odgłosów spowodowana została przez elektrociepłownię w Łęgu (kilkanaście kilometrów od mojego miejsca zamieszkania), gdzie - właśnie w nocy - uruchomiono wysoką moc bloku energetycznego. I ta dodatkowa moc spowodowała nadprogramowy zrzut pary, a ponieważ Kraków spowity został gęstą mgłą, to te dźwięki poczęły rozchodzić się całkiem inaczej niż zazwyczaj.
I tyle. Tak nam to podano do wierzenia.
Aha, jeszcze jedno, za niedogodności akustyczne przeproszono.

Nie uważasz, zimny, że nastąpiła nadzwyczajna koincydencja!

Szumnie pozdrawiam
L

[zimny grog]

nie, no nie, profeta ze nie jaki czy co. co prawda nie szło szumy kosmosowe, ale szumy. dalej to już metodyka zrozumienia, z tej samej katedry.

[Alek Osiński]

Lucile, znasz może takie miejsce jak Szumy nad Tanwią?
Urokliwe bardzo miejsce do takich filozoficznych przemyśleń
jak te, czas się tam przesypuje przez wodne klepsydry
oczyszczając umysł ze złogów pamięci. Sowa Minerwy
ma patrzeć w przeszłość i wyciągać fakty, no ale może
dzięki temu faktycznie może jaśniej spojrzeć na przyszłość? Pewnie tak.

Pozdrawiam