-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Neotyk.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Neotyk.
Drzewieć światłoczułością.
Wysokotkliwy ptakograd
na barkach rososkorup.
Przepromienić fale na pół blaskuszmerom
a potem zakopalić się wśród wpierwtkania.
Tykać na ciebie z wysokości centydechu
i tylko nieskrobnić drewnomżawką na twoje
odłamkania.
Dopóki.
Najpiękniejsze w pisaniu jest to, że kiedy braknie odpowiednich znaczeń - stwarzasz sobie nowe.
Ogranicza cię jedynie własna wyobraźnia.
A ta, kiedy tylko napotka nieskończoność - potrafi ją nazwać.
Jagoda Mornacka.
Myśli przykazane.
Październik, 2048.
Wysokotkliwy ptakograd
na barkach rososkorup.
Przepromienić fale na pół blaskuszmerom
a potem zakopalić się wśród wpierwtkania.
Tykać na ciebie z wysokości centydechu
i tylko nieskrobnić drewnomżawką na twoje
odłamkania.
Dopóki.
Najpiękniejsze w pisaniu jest to, że kiedy braknie odpowiednich znaczeń - stwarzasz sobie nowe.
Ogranicza cię jedynie własna wyobraźnia.
A ta, kiedy tylko napotka nieskończoność - potrafi ją nazwać.
Jagoda Mornacka.
Myśli przykazane.
Październik, 2048.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2020, 19:49 przez Karma, łącznie zmieniany 1 raz.
Jagoda Mornacka.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Neotyk.
W tych promieniach tam E zabrakło.
Dobrze, że mi zwróciłaś uwagę
Postanowiłem pobawić się trochę formą w myśl zasady:
Jeśli przestajesz kontrolować formę, ta kontroluje ciebie.
Poza tym, poza samą formą wydaje mi się, że i treści tu nie brak. Jak już się przysiądzie i porozdziela słowotwórstwo
Dzięki za czytanie
Dobrze, że mi zwróciłaś uwagę

Postanowiłem pobawić się trochę formą w myśl zasady:
Jeśli przestajesz kontrolować formę, ta kontroluje ciebie.
Poza tym, poza samą formą wydaje mi się, że i treści tu nie brak. Jak już się przysiądzie i porozdziela słowotwórstwo

Dzięki za czytanie
Jagoda Mornacka.
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Neotyk.
Owszem, owszem, nie umknęły mi zawarte (zapakowane) w neologizmy treści i podtreści.
Ot, choćby tytuł Neotyk - erotyk, dotyk, a nawet dotyk na nowo, a nawet nowa ty - tchnie zmysłowością (np. tykanie z centydechu), a także żalem, że ta bliskość (na centymetr oddechu) wyliczana jest czasem (tykaniem), co też może prowadzić do innych skojarzeń.
I tak mogłabym z każdym wersem. Czyli wiersz trafił we mnie, a to nie zdarza się często. Oj, nie!
A możesz uchylić rąbka tajemnicy z tym antycypowaniem daty?
Ot, choćby tytuł Neotyk - erotyk, dotyk, a nawet dotyk na nowo, a nawet nowa ty - tchnie zmysłowością (np. tykanie z centydechu), a także żalem, że ta bliskość (na centymetr oddechu) wyliczana jest czasem (tykaniem), co też może prowadzić do innych skojarzeń.
I tak mogłabym z każdym wersem. Czyli wiersz trafił we mnie, a to nie zdarza się często. Oj, nie!
A możesz uchylić rąbka tajemnicy z tym antycypowaniem daty?
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Neotyk.
Żadnej wielkiej tajemnicy w tym nie ma.
Kiedyś skończę pisać - a może i nie?
Po tych dwudziestu ośmiu latach fajnie będzie znaleźć gdzieś ten tekst i stwierdzić : nieprawda.
Albo wręcz : pieprzony jasnowidz! Bo wszystko będzie się zgadzać.
A i ten dopisek jest ważny, bo od mojego drugiego Ja.
Czy nadal będzie że mną? Czy gdzieś ją zgubię.
Tyle pytań, na które odpowiedzi poznam wtedy.
I z drugiej strony - jeśli dożyjemy i portal przetrwa - spotkamy się tu po tym czasie. I przypomnę ci tę rozmowę
Kiedyś skończę pisać - a może i nie?
Po tych dwudziestu ośmiu latach fajnie będzie znaleźć gdzieś ten tekst i stwierdzić : nieprawda.
Albo wręcz : pieprzony jasnowidz! Bo wszystko będzie się zgadzać.
A i ten dopisek jest ważny, bo od mojego drugiego Ja.
Czy nadal będzie że mną? Czy gdzieś ją zgubię.
Tyle pytań, na które odpowiedzi poznam wtedy.
I z drugiej strony - jeśli dożyjemy i portal przetrwa - spotkamy się tu po tym czasie. I przypomnę ci tę rozmowę

Jagoda Mornacka.
- eka
- Posty: 18301
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Neotyk.
Ambitny projekt, taki w najwyższych rejestrach jasnego dotyku. Czy ocali wrażliwość obu jaźni? Ach, życzyć tego:)
Mózg działa skojarzeniowo, zanim świadomym rozbiorem wejdzie się w cel zbitek różnych cząstek albo nowo dodanych do rdzenia.
Drzewieć światłoczułością. ----> drzewieć dla mnie to zastygać w jednym miejscu, korzenie i drewno
Wysokotkliwy ptakograd -----> wysokotkliwy - tkliwość wysoka, zero banału; ptakograd - zaprzeczenie tkliwości, ptak rzucany z ogromną siłą na ziemię
na barkach rososkorup.----> 1. skojarzenie z rosomakiem:) - a barki skorup rosy, hm... nie widzę znaczenia, ot zabawa słowem
Przepromienić fale na pół blaskuszmerom ----> fale nasączyć światłem, blaskuszmerem najpierw skojarzone z Simonem:), później z dźwiękiem światła i to jest ciekawy neologizm
a potem zakopalić się wśród wpierwtkania. ----> palić i zakopać = zakopalić, taaa palaczom to grozi:), wpierwtkanie - tkanie jedności na pierwszym miejscu
Tykać na ciebie z wysokości centydechu ----> tykać i centydech - być bardzo blisko i wyżej, być partnera czasem
i tylko nieskrobnić drewnomżawką na twoje
odłamkania. ----> nie czerpać z twojego kruszonego głodu
Dopóki.
Kawa mi się należy:)
Najpiękniejsze w pisaniu jest to, że kiedy braknie odpowiednich znaczeń - stwarzasz sobie nowe.
Ogranicza cię jedynie własna wyobraźnia.
A ta, kiedy tylko napotka nieskończoność - potrafi ją nazwać.
Jagoda Mornacka.
Myśli przykazane.
Październik, 2048.
[/quote]
Mózg działa skojarzeniowo, zanim świadomym rozbiorem wejdzie się w cel zbitek różnych cząstek albo nowo dodanych do rdzenia.
Drzewieć światłoczułością. ----> drzewieć dla mnie to zastygać w jednym miejscu, korzenie i drewno
Wysokotkliwy ptakograd -----> wysokotkliwy - tkliwość wysoka, zero banału; ptakograd - zaprzeczenie tkliwości, ptak rzucany z ogromną siłą na ziemię
na barkach rososkorup.----> 1. skojarzenie z rosomakiem:) - a barki skorup rosy, hm... nie widzę znaczenia, ot zabawa słowem
Przepromienić fale na pół blaskuszmerom ----> fale nasączyć światłem, blaskuszmerem najpierw skojarzone z Simonem:), później z dźwiękiem światła i to jest ciekawy neologizm
a potem zakopalić się wśród wpierwtkania. ----> palić i zakopać = zakopalić, taaa palaczom to grozi:), wpierwtkanie - tkanie jedności na pierwszym miejscu
Tykać na ciebie z wysokości centydechu ----> tykać i centydech - być bardzo blisko i wyżej, być partnera czasem
i tylko nieskrobnić drewnomżawką na twoje
odłamkania. ----> nie czerpać z twojego kruszonego głodu
Dopóki.
Kawa mi się należy:)
Najpiękniejsze w pisaniu jest to, że kiedy braknie odpowiednich znaczeń - stwarzasz sobie nowe.
Ogranicza cię jedynie własna wyobraźnia.
A ta, kiedy tylko napotka nieskończoność - potrafi ją nazwać.
Jagoda Mornacka.
Myśli przykazane.
Październik, 2048.
[/quote]