Drzwi zamknięte, drzwi otwarte,
ustawiczne chybotanie między oślepiająco
białymi ścianami. I ten przeklęty dzień
bez końca, napięty jak struna na powierzchni okna.
W nim odbicia bezokich lalek wyciągają zachłanne
rączki w stronę słońca, to drży wśród kikutów
spalonych drzew. Brak szelestów, więc udaję,
że śpię schowany za ochronną warstwą papieru.
Niespokojny oddech uwypukla druk, dwanaście
niesprawiedliwych słów i najczarniejsza kropka,
chociaż to na pewno nie ostatnie zdanie.
Jednak wbrew przeczuciu ostry zgrzyt klucza
obwieszcza noc oraz spokój na szklanej półce
z lalkami. Tylko odbicia pozostają takie same.
Nie wpominając o szeptach.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Amplituda drgań
- eka
- Posty: 18301
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Amplituda drgań
Amfilada doznań w czasie dnia, pozorne słońce, odbite obrazy bezokich, ślepych w swej nadziei lalek.
I noc, jako pora odzwierciedlająca stan ducha podmiotu.
Niezgoda na taki stan rzeczy - przedostatnia zwrotka. Trzeba walczyć. O co Marcin? O sprawiedliwość? O zbiorowe samobójstwo ludzkości?
Szepty, szepty, szepty.
Jest dobrze, i jest źle - usłysz.
Bdb wiersz.
I noc, jako pora odzwierciedlająca stan ducha podmiotu.
Niezgoda na taki stan rzeczy - przedostatnia zwrotka. Trzeba walczyć. O co Marcin? O sprawiedliwość? O zbiorowe samobójstwo ludzkości?
Szepty, szepty, szepty.
Jest dobrze, i jest źle - usłysz.
Bdb wiersz.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Amplituda drgań
Złowieszcza wizja zagłady miasta zbudowanego
z domków z kart. Robi wrażenie
no może nad mniej statyczną puentą bym jeszcze pomyślał...
Pozdrawiam
z domków z kart. Robi wrażenie
no może nad mniej statyczną puentą bym jeszcze pomyślał...
Pozdrawiam