okrzepiny

Wiadomość

datura · #1 Post autor: **datura** » 29 lip 2020, 15:16

rzucę ci do stóp kiść kamieni
mają słodki posmak pachną tobą

uklęknij i otwórz oko

z dna wydłubię winę
lepką lawę

niech oślepi nas oboje

------------------------------

wersja pierwotna

rzucam ci do stóp
kiść kamieni
skurcz się czołgaj
na drugą stronę

wystarczy że splunę
o jak pięknie
dla mnie toniesz

nie uśmiechaj się
gdy pod powiekę wrzynam paznokieć
to boli

z dna wydłubię łaskę
lepką lawę

odczekam

zastygnie między rzęsami
lub oślepi nas oboje

#2 Post autor: **lczerwosz** » 29 lip 2020, 15:46

ooooooooooooooooooo

no nie

datura · #3 Post autor: **datura** » 29 lip 2020, 15:49

@lczerwosz - masz rację, teraz lepiej?

#4 Post autor: **Lucile** » 29 lip 2020, 16:49

Daturo,
z góry przepraszam, za moje trzy grosze, ale na piętnaście krótkich wersów masz aż ponad dziesięć czasowników. Może spróbuj ograniczyć ich ilość, bo nie tylko od nich ciasno, ale odnoszę wrażenie, że ich przeładowanie psuje efekt.
Czasami mniej wybrzmiewa głębiej i lepiej.
Chociaż przypuszczam, iż chciałaś, by wiersz był taki "kanciasty" i ostry.

Oczywiście, to nie znaczy, że ja mam rację, poczekaj może na opinie innych, bardziej przenikliwych komentatorów.
A tytuł mi się podoba.

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia
L

datura · #5 Post autor: **datura** » 29 lip 2020, 16:57

Lucyno, masz rację, muszę chyba go odchudzić, dzięki za radę:)

#6 Post autor: **Lucile** » 29 lip 2020, 17:02

A może wydłużysz nieco wersy, żeby nie było tak "paragonowo", chyba... że jest to zamierzenie celowe.

datura · #7 Post autor: **datura** » 29 lip 2020, 17:03

Hm, też ciekawe rozwiązanie, wydaje mi się jednak, że spróbuję ograniczyć wiersz do drugiej połowy, wydaje się być lepsza.

#8 Post autor: **Lucile** » 29 lip 2020, 17:34

Sylwio, to Twój wiersz, ja niczego nie narzucam.

datura · #9 Post autor: **datura** » 29 lip 2020, 17:37

Jasne, zmieniłam i osobiście teraz bardziej mi się podoba:)

#10 Post autor: **Lucile** » 29 lip 2020, 20:09

Sylwio, lepiej, jednak nie chciałabym wyjść na czepialską, ale zastanówmy się nad "kiścią kamieni". Jeżeli chcesz zachować tę dopelniaczówkę (ja ich nie potępiam w czambuł, wszystko zależy od kontekstu), to miała sens z "topieniem", bo kojarzyła się (przynajmniej mnie) ze związkiem frazeologicznym - kamień u szyi, a to dawało dodatkowe pole do interpretacji, np. "kula u nogi", albo po prostu - obciąż się kamieniami - szybciej utoniesz.

Proszę, wybacz marudzenie,

miłego wieczoru

L