cień / a może .... miłość do światła

[Hosanna]

zasmucił się własną ciemnością
zawstydził ciężaru który robi światu

chciał zniknąć

lecz tego nie zrobił

wystraszył się że (skrycie) wspiera światło
że bez jego nawiasu ono prze-wspaniałe także

zgaśnie






ps
to ma coś wspólnego z ludźmi którzy nie popełniają samobójstwa choć tego pragną


http://beataskulska-papp.pl/

[lczerwosz]

każdy artysta potrzebuje widowni na której robi wrażenie

[Marcin Sztelak]

Nie ma cienia bez światła, ale też odwrotnie...

Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

to wiersz dla samobójców

W życiu bym nie pomyślał, Hosanno.

W moim odczuciu to raczej rozważania z zakresu wyższości postu nad karnawałem
tudzież odwrotnie. Wyczuwam tutaj też takiego trochę ducha Goethego z jego
wewnętrznymi zmaganiami nad wolą i determinizmem. Przypomniał mi się nawet ten cytat:
"Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni"
który jakby nie patrzeć, można również odwrócić...

Pozdrawiam

[Hosanna]

Leszku
ciekawe porównanie artysta bez widowni jak światło bez cienia - nie istnieje
lecz mnie bardziej chodziło o wstyd własnej słabości, która zamyka cię w pułapce bez wyjścia

ktoś chce umrzeć bo czuje się słaby mroczny i niegodny życia które podziwia
ale nie może bo nagle sobie uzmysławia że jego śmierć
wcale nie upiększy i nie oczyści życia ze śmiecia za jakiego się odczuwa - ale że zrani osłabi i skrzywdzi to życie
które chce przed sobą ocalić
i to jest zarazem tragiczne i piękne bo przecież on chciał służyć życiu
więc dalej żyje i służy

Marcinie
własnie ta zależność jest przedmiotem wiersza i dramatu jakie on kreuje
dramatu wraz z rozwiązaniem

Alku
Zawsze myślę że Twoje wiersze są takie trudne a moje takie oczywiste a jednak jak widać nawet ze wskazówką tak nie jest.
Czy podane w komentarzach dla Leszka wskazówki wyjaśniają trochę mój zamysł ?
Nie mniej Twój cytat jak najbardziej pasuje .. od tego nie ma ucieczki ..
Nie ma ucieczki od przeciwieństwa
Może w samym oku cyklonu ale .. gdzie ono jest
może święci wiedza

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za poczytanie

[Alek Osiński]

Alku
Zawsze myślę że Twoje wiersze są takie trudne a moje takie oczywiste

A to byś się, Hosanno, zdziwiła