• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

głask

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2517
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

głask

#1 Post autor: biegnąca po fali » 01 wrz 2019, 22:40

(dłonią wzdłuż policzka
żeby poczuć jak drży
przy pozornym bezruchu)

ta kobieta dźwiga garb
dźwiga go zamiast krzyża
ten nie utrzymałby się
na tak niepewnym gruncie

tym bardziej ptaków i chmur
schodzących coraz niżej
i niżej

(gdyby wszystkie spadły
czy da się jeszcze wierzyć
w Niebo)

kiedy tak opowiada o kacie
opowiada przy stole
palcami pocierając krawędzie
jakby chciała wygładzić
załamujące się na nich powietrze

(jak wygładza się włosy
albo sukienkę)

"wolałabym urodzić się chłopcem" mówi
"ale za późno
na wszystko nawet na jesień"

nocami słyszy jak rośnie śnieg
spadnie lada dzień
mróz rozsadzi szmuglowane
weki ze słońcem
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2019, 15:14 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

głask

#2 Post autor: tabakiera » 02 wrz 2019, 00:06

Super, że napisałaś wiersz o innej budowie, niż zwykle, bo rutyna zabija.
Tekst przypadł mi do gustu.
Jeśli miałabym się czepnąć, to wg mnie zbędnego dopowiedzenia w drugiej strofie.
Przecież widać, że garb jest emocjonalny, że garb stosujesz jako metaforę ciężaru (zresztą to nic nowatorskiego, łatwo się domyśleć).
I tylko to słowo "emocjonalny" bym odgryzła.
Tekst bardzo empatyczny, nie ogólnie gderający, o kimś konkretnym.
Bardzo na tak.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2517
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

głask

#3 Post autor: biegnąca po fali » 02 wrz 2019, 15:14

Tak się właśnie zastanawiałam nad tym "emocjonalny". Ale czekałam na opinię jakiegoś czytelnika. Z boku zawsza lepiej widać. Dzięki, tab.

PS.
Ja nie gderam! ;)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Alek Osiński
Posty: 6557
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

głask

#4 Post autor: Alek Osiński » 02 wrz 2019, 15:21

To o przemocy domowej jak sądzę. Ciekawie, nienachalnie napisane
a najbardziej działa ostatnia strofa
biegnąca po fali pisze:
01 wrz 2019, 22:40
nocami słyszy jak rośnie śnieg
spadnie lada dzień
mróz rozsadzi szmuglowane
weki ze słońcem
Super ujęte : )

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

głask

#5 Post autor: eka » 02 wrz 2019, 23:49

:kofe:

Za Dorotą i Alkiem.
Szacun.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2517
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

głask

#6 Post autor: biegnąca po fali » 04 wrz 2019, 13:07

Alku, Ewo - pięknie dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Marcin Sztelak
Posty: 5184
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

głask

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 09 wrz 2019, 16:58

Bardzo dobry, mocny wiersz.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2517
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

głask

#8 Post autor: biegnąca po fali » 10 wrz 2019, 14:49

Marcinie - dzięki.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

głask

#9 Post autor: Hosanna » 13 wrz 2019, 22:15

to będzie trochę o wierszu, trochę o problemie a trochę o mnie

studium kobiety dźwigającej los towarzyszki kata
opowiada swoja historię innym
ale nie am w niej tego co sprawia że wraca do kata
co sprawia że chce go w swoim łóżku
może nawet sama chce być nim
zadawać surowe rany

wśród kobiet na chwile jest po drugiej stronie opowieści
gdzie on jest zły a ona dobra

wszystkie grzechy na niego
ona w tej historii czuje się i jest niewinna
wygładza niewidzialne zmarszczki na krawędzi stołu wreszcie bez poczucia winy
gdy wróci
jego siła i wiara i przekonania
zapędzą ją znów do kąta ofiary gdzie znajduje pożywienie które potrafi trawić nawet jeśli inni tego nie rozumieją

woli swojego znanego jesiennego diabła
od niebezpiecznie potencjalnej wiosny

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”