• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

balast

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Posty: 16866
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

balast

#11 Post autor: eka » 05 lip 2019, 15:54

Nie oszukuje. Ta ciemność.
Dzięki, Marcin.

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

balast

#12 Post autor: Hosanna » 09 lip 2019, 00:45

o jaki piękny i obfity komentarz mi wcięło ..
nie poddam się
jutro napiszę ..odtworzę dopełnię
dobrej nocy

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

balast

#13 Post autor: Hosanna » 09 lip 2019, 09:08

Mnie się ten wiersz kojarzy z ciemną energią jako tajemnicą
Nie wszyscy fizycy akceptują ciemną energię ale ja lubię jej pojęcie (choć się na tym nie znam) - z powodów poetyckich
Ona mi się podoba
i cały ten proces w wierszu opisany mi się podoba

Najpierw widzimy to co się dosłownie rzuca w oczy
rozrzutnych
rozpaczających
marnotrawnych
ekstrawertyków
rozpadających się
bo oni wydzielają na zewnątrz swoje świecące skarby, wydzieliny, dary, flaki
to jest porywa uwagę, oślepia

ale to tylko świecąca część prawdy
więcej (jak w górze lodowej) jest ukrytego pod powierzchnią czyli … tajemnicy
nie dajmy się zwieść temu co wiemy, bo choć na tej wiedzy budujemy całkiem niezłe mosty
większość Wiedzy jest ukryta w ciemności i nie można jej badać narzędziami do badania światła
Jeśli ktoś chce zgłębić te tajemnice - nie ma (jeszcze) narzędzi (jest nagi)
Musi z pełną pokorą, bez żadnych pomocy, narzędzi – wejść w milczeniu i z zamkniętymi oczami i jakimiś innymi zmysłami „poczuć” coś, na czym będzie można oprzeć nową wiedzę, może anty – wiedzę
wiedzę o świecie kręcącym się inaczej, innymi elementami, w inną stronę może nawet inny czas
Dlatego odbieram ten wiersz jako próbę ataku na Nowe , nową wiedzę (zarówno wiedzę dotyczącą kosmosu jak własnego życia)
Najpierw grunt przygotować muszą sny majaczenia bełkoty przeczucia bez słów i pojęć
dopiero potem, w ciemności z długotrwałego procesu WYSILANIA SIĘ – powstaną te inne zmysły
wszak te które mamy – też kiedyś ich nie było
życie się wysiliło by je stworzyć i użyć do własnego przetrwania

Podoba mi się w wierszu ta „matka/autorytet” która z czułością mówi do „dziewczynki” pouczając ją i dodając jej odwagi aby nie bała się i nie wstydziła nagości
a my wszak się jej wstydzimy
zarówno nagości fizycznej
nagości jako nieznajomości cudzych obyczajów i norm
jak i naukowej
Postać ta ośmiela dziewczynkę aby zgasiła światło .
Sama.
Aby odcięła się od światła jako źródła informacji, które prowadzi tylko do samego niego (światłą) zakrzywiając wszelkie teorie jak to robi ćmom
Ćmy są bezradne krążą a w końcu ulegają całkowicie
Tymczasem ćma nie potrzebuje światła bliskiego , lecz całego morza ciemności z ledwie łagodną poświatą ciał kosmicznie dalekich
Ma inne zmysły, które odkrywają potrzebne jej prawdy i prowadzą bezpiecznie po przestrzeni i do pożywienia . Zdobyła je w drodze ewolucji, poświęcając na eksperymenty wiele miliardów istnień ćmo-podobnych

i jeszcze jedno skojarzenie
Ciemność jako odpoczynek i prastara bezrozumna wiedza. Prosta i trzymająca wszystko w kupie. Mądrzejsza niż wiedza płynąca z umysłu. Prastara i surowa. Całą jaskrawość Stachury i Nieznośna lekkość bytu Kundery dlatego kojarzą mi się z tym wierszem . Pod względem kojącej i stabilizującej roli ciemności .
Ekspansywne, nerwowe bolesne życie - wymaga czegoś potężnego co zrównoważy całą tą ekstrawagancję lekkość i potrzebę wybiegania poza własne granice, potrzebę przyspieszania rozwoju i całe to bieganie coraz szybsze za motylami na krawędzi ziemi która jak wiadomo jest płaska : )

No trochę się rozgadałam ale nie wyszło krócej 
b.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16866
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

balast

#14 Post autor: eka » 09 lip 2019, 10:24

Tak, ciemna materia (bardzo jeszcze w powijakach, w hipotezach) była inspiracją, analogią do ciemności w nas nieodkrytych, ale tych dobrych, pozwalających przetrwać w natłoku
Hosanna pisze:
09 lip 2019, 09:08
ych
marnotrawnych
ekstrawertyków
rozpadających się
bo oni wydzielają na zewnątrz swoje świecące skarby, wydzieliny, dary, flaki
to jest porywa uwagę, oślepia
Zgadzam się z Twoim dalszym wywodem w 100%. W zasadzie powiedziałaś to, czego ja ledwo dotknęłam pisząc te wersy, w dodatku dość szybko, intuicyjnie.
Mega komentarz, nie wiem, jak mogę podziękować za niego, bo nie umiem tak wnikliwie wczuwać się, rozumieć, ubierać myśli w zdania.
Sprawiłaś mi niesamowitą radość, podarowałaś sens.
Jesteś bardzo Mądrą Kobietą, szacun Hosanno.
Dziękuję. Dobrze, że jesteś.

:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”