Idąc za sugestiami Alka i Marcina, wykasowałam (poza 1. wersem) drugą strofkę.
Dziękuję, Panowie.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
album
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
album
kradnie mnie przeszłość
to o wydarzeniach tak intensywnych że chętnie dla nich porzucamy bladą teraźniejszość
nawet kiedy ta przeszłość była snem którego realu nie poznaliśmy a odebrałby nam jego magię i narkotyczne wyolbrzymienia
nawet jeśli teraźniejszość - z jej oddechami i możliwym połączeniem z Jednym w nirwanie a może nawet szerzej i głębiej - wciąż JEST otwarta
zastanawia mnie "czułość jak powódź"
może ta czułość to obecne wzruszenie TAMTYM minionym już świętym
w święte rzeczy też wierzę przecież
i "piekło które przeżyjesz minie "
znam wdowy których piekło nie minęło
nie pozwoliły mu odejść jakby odchodząc zabrały choć skrawek Ciepienia jako dowodu obecności miłości połączenia
ale może to o tym piekle które przezywałam zawsze przy każdym rozstaniu , nawet po tych które z perspektywy czasu nie wydawały się go warte ani trochę
tytuł wskazuje że to jednak ktoś bliski
nie trzymamy w albumie postaci byle jakich pomyłek i wstydliwych zaćmień
więc to ktoś ważny kochany kto odszedł
może nawet wiedział że ktoś będzie bardzo cierpieć i chciał go ochronić przed tym cierpieniem i pocieszał że to minie
jak on (ona)
to o wydarzeniach tak intensywnych że chętnie dla nich porzucamy bladą teraźniejszość
nawet kiedy ta przeszłość była snem którego realu nie poznaliśmy a odebrałby nam jego magię i narkotyczne wyolbrzymienia
nawet jeśli teraźniejszość - z jej oddechami i możliwym połączeniem z Jednym w nirwanie a może nawet szerzej i głębiej - wciąż JEST otwarta
zastanawia mnie "czułość jak powódź"
może ta czułość to obecne wzruszenie TAMTYM minionym już świętym
w święte rzeczy też wierzę przecież
i "piekło które przeżyjesz minie "
znam wdowy których piekło nie minęło
nie pozwoliły mu odejść jakby odchodząc zabrały choć skrawek Ciepienia jako dowodu obecności miłości połączenia
ale może to o tym piekle które przezywałam zawsze przy każdym rozstaniu , nawet po tych które z perspektywy czasu nie wydawały się go warte ani trochę
tytuł wskazuje że to jednak ktoś bliski
nie trzymamy w albumie postaci byle jakich pomyłek i wstydliwych zaćmień
więc to ktoś ważny kochany kto odszedł
może nawet wiedział że ktoś będzie bardzo cierpieć i chciał go ochronić przed tym cierpieniem i pocieszał że to minie
jak on (ona)