• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Publikacja w kwartalniku Akcent

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Grafoman
Posty: 332
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Publikacja w kwartalniku Akcent

#1 Post autor: Grafoman » 02 kwie 2019, 23:53

Publikacja w kwartalniku Akcent
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2019, 17:30 przez Grafoman, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Admin
Posty: 12424
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:58

Gdy prześmigną imieniny

#2 Post autor: Gloinnen » 03 kwie 2019, 08:08

Opis poetycki całkiem udany, choć wers:
Grafoman pisze:
02 kwie 2019, 23:53
Na dnie biały piasek jak samotna pięść,
czytam bez "jak", nabrałby wtedy głębi i bardziej rozszerzył pole do interpretacji.

Podoba mi się przewrotność we fragmencie:
Grafoman pisze:
02 kwie 2019, 23:53
kręgach na wodzie godzących w dzioby ptactwa.
Interesujące odwrócenie porządku rzeczy.

Brakuje mi natomiast w tekście jakiejś myśli puentującej - do czego wiersz zmierza?

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
[email protected]

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18289
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Gdy prześmigną imieniny

#3 Post autor: eka » 03 kwie 2019, 17:06

Podziw dla techniki metaforycznego malowania uczuć.
Twoje wiersze zawsze mi się kojarzą ze śmiercią. Sama tę ' funeralność ' w nie wbijam, czy może jednak motyw ostatecznej rozłąki, samotności wpisujesz Ty. Jeśli się mijam z celem odautorskim, wybacz.
Tytuł - czasownik nie powinien, ale z treścią miniatury każe mi kojarzyć się z osobą, która już nie może obchodzić imienin. Peel sobie wyobraża, gdzie jest i co robi Ona.
Sen (wieczny), wspomnienia z dzieciństwa (łupinki kasztanów), później miękki niepokój (szeleszczące nietoperze w rynnach - ożywiony deszcz), ożywione kręgi fal podchodzące pod dzioby (inne już postrzeganie świata).
Ona, biały piasek na śpiącym dnie - bez słonecznych poranków (nieobecny dla niej trzask - oślepienie słońcem po obudzeniu), pięść - bo niezgoda na na to miejsce i wreszcie bezużyteczny krzemień, z którego nie da się wykrzesać iskierki życia w tej toni obojętnej już.
Tak mi się przeczytało.
Wiersz dotknął moich strun.

:kofe:

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Gdy prześmigną imieniny

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 03 kwie 2019, 18:22

Dobrze napisany, a może namalowany, wiersz.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”