Miłostki, dokładnie pomiędzy
absolutem.
Zwęglona dłoń zatyka usta,
więc pozwalam się nieść
i przeistaczać w nieforemną bryłę.
Rudziejąc wraz z jałowym miastem
całuję namiętnie jego skwery.
Ostatnie, po których przyszło stąpać
w nieśpiesznym karnawale.
I już nie dla mnie przydrożne
rozgrzeszenia, ani nawet ścieżki
wiodące ku zatraceniom.
Tylko na rogatkach przyjdzie złożyć
ręce, ostatnim aktem.
Bez błogosławieństwa zdążając
w kierunku przeciwnym światłu.
Absolut, dokładnie pomiędzy
miłostkami.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Zwielokrotnienie
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Zwielokrotnienie
Umiera człowiek odchodzący,
umiera pozostawione miasto.
Miłostki i absolut określają przestrzeń, w której się to wszystko dzieje
- przestrzeń lokalną, ale nieograniczoną.
Będzie jeszcze długie, wielokrotne myślenie.
umiera pozostawione miasto.
Miłostki i absolut określają przestrzeń, w której się to wszystko dzieje
- przestrzeń lokalną, ale nieograniczoną.
Będzie jeszcze długie, wielokrotne myślenie.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2143
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Płeć:
Zwielokrotnienie
Bardzo dobry wiersz, szczególnie podoba mi się to klamrowanie absolutem.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia