osiedle strzeżone

Wiadomość

Marcin Sztelak · #11 Post autor: **Marcin Sztelak** » 09 lip 2018, 17:40

Dobry wiersz z udanym ironicznym zakończeniem.

Pozdrawiaam.

#12 Post autor: **tabakiera** » 09 lip 2018, 22:40

Dzięki, Tetu i Marcinie.

#13 Post autor: **lczerwosz** » 09 lip 2018, 23:34

Taki cieć to był kiedyś gość. Zazwyczaj miał drugą pracę czy etat. Podobno firmy ochroniarskie stale nostalgicznie wspominają Firmę.

#14 Post autor: **tabakiera** » 09 lip 2018, 23:52

Byłam w niedzielę na spacerze po Warszawie śladami filmów Barei.
Wprawdzie o tym nie wspominali, ale przypomniał mi Twój komentarz, Leszku.
http://tiny.pl/g6hcc

Fajny, nie?

Dzięki.

#15 Post autor: **lczerwosz** » 10 lip 2018, 11:30

tabakiera pisze: ↑
09 lip 2018, 23:52
Fajny, nie?

Codziennie go oglądam w w drodze na przystanek 504. I codziennie obcuję z surrealizmem realnego świata.

#16 Post autor: **tabakiera** » 11 lip 2018, 09:58

To ja inne rejony, ale surrealizmu nie brak.
Czasem nawet socrealizm się przewija.

Liliana · #17 Post autor: **Liliana** » 18 lip 2018, 22:46

tabakiera pisze: ↑
05 lip 2018, 22:50
przerobił się pejzaż
na szaro

Niezaprzeczalny fakt.

#18 Post autor: **tabakiera** » 19 lip 2018, 00:11

Liliano,

Tjereszkowa · #19 Post autor: **Tjereszkowa** » 19 lip 2018, 07:54

Takie osiedla są jak internety. Tylko kojarzymy ludzi i domyślamy się kim są, czasem jednak możemy się pomylić. Ot takie mijanie z daleka. Gdyby sąsiadka wpadła pożyczyć szklankę cukru, zastanawiałoby się pewnie czy nie leczy się psychiatrycznie.
Jest ładnie, przystrzyżone trawniki i obyczaje, ale duch uleciał.

Ciekawy wiersz, Dorotka. Trafnie ujęłaś, dobrze podsumowałaś. Lubię Twoją oszczędnkść i szacunek do słowa. Bardzo mi się podobuje.

#20 Post autor: **tabakiera** » 19 lip 2018, 23:06

Tjeri, miło Cię gościć.

Oczywiście, że ironia w puencie.
Dzięki.