Ten wiersz jest bardzo gruby i źle się z tym czuje ledwo nawet mieści się w strofy
lekarze mówili mu żeby się odchudził i że chodzi tu o jego zdrowie
postanowił więc przejść na dietę by nie ważyć tyle słów zaczął ćwiczyć co wers
początki nie były łatwe wciąż czuł szaleńczy głód słowa jednak ciężko trenował
efekty widać było ze strofy na strofę
sylwetka powoli się kształtowała
i sam wiersz czuł się lepiej
cały czas nie przestawał ćwiczyć
kondycja powoli wracała
już bez zadyszki schodził
po schodach z myśli
nawet zdobył metaforę
dumny z siebie
ćwiczył dalej
wytrwale
aż
w
końcu
przestał
jeść
.............
........
....
..
przypis lekarza
ostania strofa nie ma słów
wiersz przesadził z odchudzaniem
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wiersz na diecie
- eka
- Posty: 18289
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Wiersz na diecie
no i w końcu
przestał
jeść
.............
........
....
..
: ) Zagłodziłeś go na śmierć. Teraz lirycznieje bezsłownie.
Ostatnia cząstka zupełnie zbędna. Trzeba mieć wiarę w czytelnika.
przestał
jeść
.............
........
....
..
: ) Zagłodziłeś go na śmierć. Teraz lirycznieje bezsłownie.
Ostatnia cząstka zupełnie zbędna. Trzeba mieć wiarę w czytelnika.
- tabakiera
- Posty: 5009
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Wiersz na diecie
Bardzo ciekawy pomysł.
Zakończyłabym na:
Pamiętam, jak odchudzałam swoje wiersze,
Mam nadzieję, że trzymają linię, ale nie zamieniły się w szkielety.
Szkielet to już nie wiersz.
Czasem słowo, które wydaje się zbędne, bywa istotne.
Ot, odpowiednia dieta potrzebna.
Dieta, nie głodzenie.
No i może trochę ćwiczeń?
Cwiczenia usprawniają.
Zakończyłabym na:
Chociaż, może te kropki istotne, czytelnik sam już musi coś na nich dośpiewać, bo wiersz umarł.
Pamiętam, jak odchudzałam swoje wiersze,
Mam nadzieję, że trzymają linię, ale nie zamieniły się w szkielety.
Szkielet to już nie wiersz.
Czasem słowo, które wydaje się zbędne, bywa istotne.
Ot, odpowiednia dieta potrzebna.
Dieta, nie głodzenie.
No i może trochę ćwiczeń?
Cwiczenia usprawniają.

-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Wiersz na diecie
to pesymistyczne
ale zawsze grozi aby redukując nie wylać dziecka z kąpielą
dowcipne
ale zawsze grozi aby redukując nie wylać dziecka z kąpielą

dowcipne

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Wiersz na diecie
Ha, nadmiar zawsze jest szkodliwy... Ciekawy pomysł dobrze zrealizowany.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.