królestwo nieniebieskie

[biegnąca po fali]

spójność
bo jeśli coś nie trzyma się kupy
jest chore
jak las w którym osobno pnie
osobno kora

nie deptać pancerzy

to tylko strach robaczywy jak wszystko
co nie spotkało się z pestycydem

jestem tak naturalna
że aż z powietrza
dlatego się mglę albo zastygam

pozostaje kwestia wstydu
i niepohamowanych zapatrzeń
w nagie przeguby koron
sczerniałych od nienoszenia

[Alek Osiński]

gruda listopadna, wymowna jak żadna
a gdy chęci zbywa, wtedy rośnie krzywa ; )

[Marcin Sztelak]

Dobry, ale pomyślałbym nad zamiennikiem spójna, wszak na początku już mowa o spójności. Literówki się wkradły w drugi wers ostatniej zwrotki. Nieniebieski raczej razem.

Pozdrawiam.

[biegnąca po fali]

Marcinie - dziękuję. Zmieniłam. Nie jestem przekonana co do zapisu słowa "nieniebieskie", ale...

[Nula.Mychaan]

Biegnąca w sumie, to ostatnio nie widziałąm u Ciebie złego wiersza, każdy jest dobry, ten też

[biegnąca po fali]

Dziękuję, Nulo:)

[alchemik]

Zapis nieniebieskie, czy też nie niebieskie jest zależny od myśli, którą chce się przekazać.
Zapis nie niebieskie , moim zdaniem, określa więcej
W zbiorze tworów pozbawionych niebieskości, którą rozumiem jako alegorię Nieba, które samo w sobie jest alegorią zapożyczoną z religii i wierzeń, nie niebieskość daje szansę na powrót z piekła nieniebieskości.
A w Twoim wierszu sporo jest tego piekła.
I nie obawiajmy się niespójności.
To naturalny stan przed stworzeniem nowej gwiazdy.
O spójność stara się grawitacja.
Nula ma rację.
Piszesz dobre wiersze.
Intuicyjnie pojmujesz w poezji to, co ja, niestety, rozumiem.
Rozumienie nie sprzyja poezji.

J.E.S.

[Hosanna]

chaos rozpad choroba śmierć
to druga strona
porządku życia kreacji struktur samoorganizacji i pojawiania się i szerzenia życia

służymy po stronie organizacji
lecz jej rozpad służy większemu obrazkowi

wierzę że jest równie piękny