morze krwi zaszumiało
czerwone
przypływy/odpływy dotknęły
najbardziej serce i głowę
będzie wylew
słów zapewne w zatokach tętnic
spłyną dni i noce w szarości
nikt...
no... ktoś może zawyje
może za tobą zatęskni
później wszystko zastygnie
fale odpłyną spóźnione
czas... jak ten zbój się wykąpie
w morzu wody
czerwonej
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
atlant
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
atlant
Jak nie znoszę wielokropków, tak tu są uzasadnione. Dobry wiersz, beznadzieja ukryta pod maską ironi...
Czyżby jednak wszystek umrę? Zapewne...
Pozdrawiam.
Czyżby jednak wszystek umrę? Zapewne...
Pozdrawiam.
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 01 maja 2017, 23:12
atlant
Zaszumiało, zabujało i odpłynęło jak fala gapiów po wypadku.
Nie chciałabym myśleć, że życie to suma takich przypływów i odpływów w sumie nic nie znacząca.
Strasznie to beznadziejnie brzmi.
A co do wiersza, to albo za dużo czerwieni, albo po morzu powinno być słonej
Nie chciałabym myśleć, że życie to suma takich przypływów i odpływów w sumie nic nie znacząca.
Strasznie to beznadziejnie brzmi.
A co do wiersza, to albo za dużo czerwieni, albo po morzu powinno być słonej

- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
atlant
Czasami taki nastrój... chyba oszukuję
. Często.
Gala. Każdy ma inne życie i inne podejście do niego.
Inne doświadczenia, inną głupotę, a pewnie lepszy rozum.
Dlaczego słonej?
Bo nawiązanie do morza?
Niemniej bardziej w puencie chodzi o morze krwi.
Ale fakt, ta też jest słonawa.
Eka w duchu stwierdzi, że wróciłem do czarnych mszy.
Ma rację.
Dzięks Państwu za ślad.

Gala. Każdy ma inne życie i inne podejście do niego.
Inne doświadczenia, inną głupotę, a pewnie lepszy rozum.
Dlaczego słonej?
Bo nawiązanie do morza?
Niemniej bardziej w puencie chodzi o morze krwi.
Ale fakt, ta też jest słonawa.
Eka w duchu stwierdzi, że wróciłem do czarnych mszy.

Ma rację.
Dzięks Państwu za ślad.

- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
atlant
Nie ma sprawy.
"Głowę było do rymu z "czerwone".
Faktycznie takie wylewy dotykają obydwu miejsc.
Jak dla mnie, Twoja wersja jest za bardzo poszarpana.
Kupuję wyodrębnienie słowa "spłyną".
Robi się fajna przerzutnia do poprzedniego i następnego wersu.
Dzięks.
"Głowę było do rymu z "czerwone".
Faktycznie takie wylewy dotykają obydwu miejsc.
Jak dla mnie, Twoja wersja jest za bardzo poszarpana.
Kupuję wyodrębnienie słowa "spłyną".
Robi się fajna przerzutnia do poprzedniego i następnego wersu.
Dzięks.