liście spadające tkają melodię
o przemijaniu,
które dźwiga zawsze
ciężar wspomnień.
dyrygentem — nagie drzewa,
znają na pamięć
jesienne chłody, zimne deszcze,
rytmy życia
spokojniejsze, lecz dłuższe
niż to w ludziach zakorzenione.
śpiewa wiatr niepowstrzymany:
odejdziesz, bo byłeś,
będziesz — nawet gdy odejdziesz.
wieje niepokój,
jak koniec, który nadejdzie.
drzewa zmartwychwstają
każdego roku.
człowiek czeka na pierwszy raz —
życie to podróż bez mapy,
po drodze pełnej dziur.
nim zdążymy zaśpiewać o końcu świata,
świat skończy się
na czas.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Rytm przemijania
- eka
- Posty: 18777
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- eka
- Posty: 18777
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- Toyer
- Posty: 1589
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Rytm przemijania
Miło mi że wyłapujesz wersy 
