Wychodziła po niego na przystanek,
aż wsiadała do nieswojego tramwaju.
Siedząc ramię w ramię, zaproponowała coś do picia.
U niej w najbliższy weekend.
Na wejściu powiedziała: na takie spóźnienie można machnąć ręką.
Wyznał, że dotąd patrzył na nią przez przepaść
Dopadł warg.
Jeśli zacznie mówić, zapewni, że to się więcej nie powtórzy.
Wiedział, że tej nie będzie oblegał przez płyciznę słów.
Jeżeli nie przestanie mówić, powie: cześć pracy i pójdzie.
Bo obiecał.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.