Bez ciebie nie radzę sobie nawet z oddychaniem
i z życiem marzeniem jedzeniem oraz spaniem
nic nie smakuje śnię tylko koszmary wciąż się duszę
zamknięty w nawiasie liczyć szczęścia już nie potrafię
brakuje mi choćby kromki radości ciągle głoduję
do kości przeszywa mnie niepokój morderczo chudnę
wpadłem w pułapkę podgryzają mnie psy samotności
wydostać się nie potrafię los zabrał drabinę miłości
siedzę w dziurze sam na sam z głęboką rozpaczą
co wrzeszczy przeklina wszy po duszy skaczą
nie widzę nieba ze wszystkich stron ściany
utknąłem sam sobie zostałem odebrany
nadzieja nie karmiona zostały z niej tylko kości
które straszą jak mroczny szkielet lub zombie
lecz wciąż jeszcze żyje we mnie jak żywy trup
życie bez ciebie to ogromny życia bolesny trud
wiersz stary w ćwierci aktualny
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Bez ciebie
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- Toyer
- Posty: 1450
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Bez ciebie
Jednak nie brakuje mi bardzo jej