Iga przygląda się stracie
strata ma jeszcze wyraźne kontury
i twarz
na niej uśmiech zastygły
zanim się stało
został jej ten uśmiech
stracie został
Iga naśladuje zastygłe
ale mięśnie puszczają
nie utrzyma ich żadną siłą
więc stoi tak bez uśmiechu
przygląda się stracie
taką ją chce zapamiętać
nim się rozmyje
wyjdzie spod powiek
w świat wolny od wykwaterowań
odwołali stratę
wystawili za drzwi
nawet rzeczy nie spakowała
tak im było spieszno
zmienić jej status
wykluczyć
z listy wykluczonych
przepisać w akt zgonu
całkiem przecież nieważny
bez straty podpisu
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
requiem dla straty
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
requiem dla straty
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
requiem dla straty
Nie bez powodu owo uosobienie straty. Lubię Twoje wiersze. Drążą, gnębią, prześladują.
Prostota jest najtrudniejsza do zdobycia. A dzisiaj trzeba jednocześnie prosto i głęboko, krótko ale niedosadnie, bo czas, czas, czas... lecz może tylko ta prostota zdoła się przebić. Do głów.
A ten nasz czas, czas ludzi rozpuszczonych w zbytkach hedonistycznego Zachodu, jest absolutnym wrogiem niepowodzeń. O śmierci nawet nie przypominać, a nuż nie dotknie.
Zyski mają być, nie straty.
- dla Straty
Prostota jest najtrudniejsza do zdobycia. A dzisiaj trzeba jednocześnie prosto i głęboko, krótko ale niedosadnie, bo czas, czas, czas... lecz może tylko ta prostota zdoła się przebić. Do głów.
A ten nasz czas, czas ludzi rozpuszczonych w zbytkach hedonistycznego Zachodu, jest absolutnym wrogiem niepowodzeń. O śmierci nawet nie przypominać, a nuż nie dotknie.
Zyski mają być, nie straty.

- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
requiem dla straty
Takie czasy, Ewo. A ja muszę drążyć. Muszę sama siebie przekonać, że musi tak być. Że jak się stało, to się nie odstanie. I że trzeba wracać do tych dobrych chwil. Chwil w których Strata jeszcze nie jest Stratą. I puszczam do niego oko w puencie. I myślę, że nikt nie odchodzi tak do końca. Podpis ważna rzecz. Prawie tak jak pamięć.
Dziękuję.
Dziękuję.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
requiem dla straty
Nie rozmyje się Strata, jeśli to co przed nią, było dla nas ważne.
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
requiem dla straty
Doskonałe requiem, cóż życie jest (także) zbiorem strat...
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
requiem dla straty
Rozumiem przewrotnie - optymistycznie.
Skoro strata została odwołana - nie będzie straty.
Czasem człowiek przygotowuje się na najgorsze, właśnie na stratę, oswaja się z nią, gdy jeszcze jej nie ma.
A tu niespodzianka - strata przeszła koło nosa.
A tak się do niej ktoś przyzwyczaił, tak ją oswoił, że trudno pogodzić się z... brakiem straty.
Bo już się mentalnie życie umeblowało po stracie.
Cieszyć się trzeba!
Skoro strata została odwołana - nie będzie straty.
Czasem człowiek przygotowuje się na najgorsze, właśnie na stratę, oswaja się z nią, gdy jeszcze jej nie ma.
A tu niespodzianka - strata przeszła koło nosa.
A tak się do niej ktoś przyzwyczaił, tak ją oswoił, że trudno pogodzić się z... brakiem straty.
Bo już się mentalnie życie umeblowało po stracie.
Cieszyć się trzeba!
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
requiem dla straty
Wiersz retoryczny, trochę w stylu Pana Cogito. Ciekawe dywagacje. Nawiasem mówiąc to przecież każda strata jest po części i zyskiem, podobnie jak zysk - stratą. Pozdrawiam