Morena

[Alek Osiński]

Ostatni neandertalczyk skończył swoją opowieść
siedząc na skale Gibraltaru. Być może wpatrzony
w odległy brzeg, wsłuchany w narastający warkot
lądującego samolotu. Łatwo, niezmiernie łatwo

pomylić czasy, podobnie jak tryby, które każą
zazębiać ze sobą odpryski kości, wyobrazić twarze
dość wydatne, żeby mogły powstrzymać lodowiec.
Ciepły prąd, który omywa nam teraz stopy

myszkuje także za jego śladami, jakby koniecznie
chciał dotrzymać danego słowa, doprowadzić
do rozstrzygnięcia zakład, który kiedyś zawarł
przecinając szlak życia. Dbamy o siebie, a przecież nigdy
nie docenimy niczego, co nie potrafi nas zabić.

[eka]

Tak sobie myślę, że moreną denną jest czas. A czołową - refleksja z jego zdarzeń.
Niesamowity klimat zbudowałeś, Alek. Czytam chyba po raz piąty i widzę Człowieka, nic że z ciut innej odnogi wspólnego drzewa. A kto będzie po homo sapiens? Może hybryda AI i naszych potomków bardziej jeszcze odporna na lodowiec i mądrzej korzystająca z ciepłego prądu.

Pointa?

Dbamy o siebie, a przecież nigdy
nie docenimy niczego, co nie potrafi nas zabić.

Genialnie odkrywcza. To nasza ambicyjka, rozłażające się ego.
Oby mądrze korzystać z daru życia, pięknie trwać.

Mega wiersz!

[Alek Osiński]

Może hybryda AI i naszych potomków bardziej jeszcze odporna na lodowiec i mądrzej korzystająca z ciepłego prądu.

A wiesz, Ewo, że to całkiem możliwe. Dziękuję bardzo.

[Mchuszmer]

Nie poprzestaniemy na powolnych zmianach, testujemy granice, choćby nie wiem jak były groźne, choć groza to względna rzecz i kwestia instynktu. Ramy gatunku mogą się zatrzeć, zresztą, zmiany przyspieszą, a jeśli chodzi o sam sposób bycia zmiany w ostatnich kilkuset latach są pewnie równie wielkie jak różnica między antycznym człowiekiem a pierwszym homoinidem. Dokąd popchnie niewinny ciepły prąd?

[Marcin Sztelak]

Punkt widzenia zależy od punktu snucia opowieści... Niezaprzeczalnie jako ludzkość pędzimy do przodu i właściwie każda teoria dotycząca w miarę odległej przyszłości jest równie dobra. A wiersz świetny, z fantastyczną puentą.

[Alek Osiński]

Dokąd popchnie niewinny ciepły prąd?

Dokąd to jedna sprawa, a druga jaki nada mu kształt. Dziękuję za komentarze.

[eka]

"Musimy podnieść poziom ludzi, ponieważ nasi potomkowie albo podbiją galaktykę, albo na zawsze wygaszą świadomość we wszechświecie".
Samuel Altman

[Współtwórca realizowanego projektu OpenAI i nowszego Q* .
Btw, w 50-ciosobowym zepole OpenAI zatrudnił aż na 10 Polaków. W tym Zarębę jako współzarządzającego, mega sprawa. Patriotka się we mnie odezwała : )
Bywał w Polsce, twierdzi że polskie uczelnie wypuszczają świetnych specjalistów. ]