-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Proscenium.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Proscenium.
Przy stoliku, przy którym zwykliśmy,
obok wazonu wypełnionego suszonymi mandarynkami,
jest jeszcze miejsce, czy dwa.
Nic się nie kończy.
Na ścianie wiszą cienie w liczbie mnogiej,
wydłużają korpusy aż nikną w suficie,
a potem tańczą, powyłamywane.
Przyglądamy się temu, nadal nieruchomi,
bojąc się choćby odkaszlnąć.
Zwrócić na siebie uwagę kogoś spoza,
skoro chowamy dłonie na stoliku
- moje pokryte twoimi, czy na odwrót -
ocieplajac tym samym wnętrze.
Karmiąc te cienie, które już teraz są
niewyobrażalne,
a przecież to zaledwie pierwszy rozdział,
didaskalia dopisane gdzieś na rubieżach.
Zerkam na ciebie, zdając sobie sprawę,
że odwzajemniasz mnie od dłuższego czasu,
odkąd tylko weszliśmy poza próg,
rzucając wspólny cień.
Z cyklu : Detoks.
Listopad, nowego roku pańskiego.
Danusi Kossakowskiej.
obok wazonu wypełnionego suszonymi mandarynkami,
jest jeszcze miejsce, czy dwa.
Nic się nie kończy.
Na ścianie wiszą cienie w liczbie mnogiej,
wydłużają korpusy aż nikną w suficie,
a potem tańczą, powyłamywane.
Przyglądamy się temu, nadal nieruchomi,
bojąc się choćby odkaszlnąć.
Zwrócić na siebie uwagę kogoś spoza,
skoro chowamy dłonie na stoliku
- moje pokryte twoimi, czy na odwrót -
ocieplajac tym samym wnętrze.
Karmiąc te cienie, które już teraz są
niewyobrażalne,
a przecież to zaledwie pierwszy rozdział,
didaskalia dopisane gdzieś na rubieżach.
Zerkam na ciebie, zdając sobie sprawę,
że odwzajemniasz mnie od dłuższego czasu,
odkąd tylko weszliśmy poza próg,
rzucając wspólny cień.
Z cyklu : Detoks.
Listopad, nowego roku pańskiego.
Danusi Kossakowskiej.
Jagoda Mornacka.
- tabakiera
- Posty: 5010
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Proscenium.
Odwzajemnienie to rewelacyjna sprawa, nawet przy paraliżującej nieśmiałości.
Klimatyczny tekst, z wyczuwalnym napięciem.
Klimatyczny tekst, z wyczuwalnym napięciem.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Proscenium.
W sumie najważniejsze, że to dopiero pierwszy rozdział
i zaledwie didaskalia, a więc jedynie naznaczenie okoliczności
szkic obrazu, a cień i tak jest uzależniony od światła
karmi się nim i naznacza mu miejsce, odkrywając zaistniałe
scalenia i rozpad, wydobywa postaci na powierzchnie swoich luster.
Pozdrawiam
i zaledwie didaskalia, a więc jedynie naznaczenie okoliczności
szkic obrazu, a cień i tak jest uzależniony od światła
karmi się nim i naznacza mu miejsce, odkrywając zaistniałe
scalenia i rozpad, wydobywa postaci na powierzchnie swoich luster.
Pozdrawiam
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Proscenium.
Jest klimat, jest nieprzesłodzenie. Nic się nie kończy– podobno, chociaż pełnym wątpliwości, co do tego, nie co do wiersza.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
- Mchuszmer
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Proscenium.
Hej, ciekawie opisany jak dla mnie stan zawieszenia, które karmi podstawową racją, kiedy strach choćby gestem naruszyć ten status, ale przynajmniej czuć podobieństwo odczuć obojga bohaterów. Pewnie można byłoby skrócić fraze i poprzerzucać akcent inaczej, np. - że odwzajemniasz mnie odkąd tylko / weszliśmy poza próg - ale to charakterystyczne rozedrganie też mi w sumie pasuje. Bardzo dobry tekst:)


mchusz, mchusz.
- Karma
- Posty: 1154
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Proscenium.
"stąpamy we dwoje, po niepewnym gruncie.
Choć kto inny śpi przy tobie, nie ty mnie rano budzisz.
Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie...
Czasem nawet jest z tym dobrze, wstyd o tym głośno mówić"
Dzięki.
Choć kto inny śpi przy tobie, nie ty mnie rano budzisz.
Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie...
Czasem nawet jest z tym dobrze, wstyd o tym głośno mówić"
Dzięki.
Jagoda Mornacka.