Dręczy narząd słuchu,
gdy w ciemności próbuję liczyć
wszystkie martwe muchy. Od początku
istnienia rzeczy wszelkich.
Odpalam świeczkę,
niestety ostatnia zapałka
okazuję się bezskuteczna. Mrok
oblepia coraz gęściej witraże
w oknach, a do zachodu jeszcze
kilkanaście mgnień, może nawet wiosny.
Lecz ta nie nadejdzie,
jak stwierdzają przepowiednie starszych,
brodatych mężczyzn w szpiczastych czapkach.
Śmiesznostka, ale uniformizacja
wykaligrafowana złotymi zgłoskami
w kontraktach.
Na wróżenie z fusów
kawy parzonej po wielokroć. Recesja
oraz, oczywiście, uparty dźwięk naruszający
podstawy rzeczywistości.
I poniekąd ciszę.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Zic - zac
- tabakiera
- Posty: 5011
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Zic - zac
A cóż mogą wiedzieć mędrcy w szpiczastych czapkach?
Zapałki się wypaliły, na ślepo liczymy strat
Cisza przed końcem?
Trudno przystosować się do warunków, jakie dam sobie człowiek zgotował, bezmyślnie niszcząc otoczenie, w dodatku czynił i czyni to w imię rozwoju cywilizacji.
Oniryczne, ale niepokojąco i niekojąco.
Zapałki się wypaliły, na ślepo liczymy strat
Cisza przed końcem?
Trudno przystosować się do warunków, jakie dam sobie człowiek zgotował, bezmyślnie niszcząc otoczenie, w dodatku czynił i czyni to w imię rozwoju cywilizacji.
Oniryczne, ale niepokojąco i niekojąco.