Na kartoflisku płoną łęty,
niewyraźne postacie ostrożnie stawiają
długie kroki pomiędzy cząstkami żaru.
Leżę z twarzą wtuloną w ziemię,
miałką, o zapachu drewna.
Przegniłego dawno temu, kiedy jeszcze
świeciło słońce.
Zresztą może to była inna gwiazda,
nigdy nie nazwana.
Od słów drętwieje język – twierdzi starzec
pochylający się nade mną.
Nie, jednak nie śpię, wiatr niesie zapach
powoli gasnących łętów. Starzec w kuchni
parzy herbatę ze zwiędłych liści.
Te grubą warstwą pokrywają okna,
może nawet całą dostępną przestrzeń.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Sen o jawie
- eka
- Posty: 18359
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Sen o jawie
W przedostatnim wersie zaimek wskazujący konieczny?
Tytuł mega nośny. Bardzo na tak.
Obraz palących się łętów (btw super nazwa, już zapomniałam, że tak kiedyś mi się semantycznie podobała), żar, ziemia i wtulony w nią peel. I smutek przemijania, koszmar bezwartościowości słów (dla poety!) i w tym miejscu sen wcale nie jest snem!
W dekadenckich obrazach jesteś nie do pokonania.
Taki mix naturalizmu z udaną metaforą.

Tytuł mega nośny. Bardzo na tak.
Obraz palących się łętów (btw super nazwa, już zapomniałam, że tak kiedyś mi się semantycznie podobała), żar, ziemia i wtulony w nią peel. I smutek przemijania, koszmar bezwartościowości słów (dla poety!) i w tym miejscu sen wcale nie jest snem!
W dekadenckich obrazach jesteś nie do pokonania.
Taki mix naturalizmu z udaną metaforą.

- mawo
- Posty: 238
- Rejestracja: 22 sty 2017, 03:22
Sen o jawie
Powstaje pewnie nowy cykl. Piękne te twoje "Sny".