kiedy wszystko było
pierwsze
w zachwycie układałam bukiety
z kolorowych jak frezje
słów
smakowałam gesty pachnące
wrzosowym miodem i spojrzenie
delikatne jak pianka na francuskim
szampanie
przyjaźń miała barwę zieleni
Veronese`a uśmiech
odcień weneckiego różu smak
słodkiego arbuza i truskawek
strach był graniastosłupem
wypełnionym ziemistą sjeną paloną
a gniew
zjełczałym tłuszczem
nie wiedziałam że to
synestezja
dzisiaj tylko miłość pozostała
prażonym migdałem
szkoda że to właśnie ja trafiłam
na gorzki
---
LuBe
dziewiętnaście, trzy,
dwadzieścia dwadzieścia dwa
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.