Pamiętam tamte zimy: wszystko naraz lśniło
w jasno oślepiającym, wyrazistym świecie.
Rześko zziajane konie parskały ku drzewom
dźwigającym ciężarnie wielkie jaśki śniegu
dla małego dzieciątka. Świat był tylko piękny
i jakie tam ryzyko pośród zasp utonąć,
albo wśród nocnej ciszy trafić w płot śnieżynką,
gdy za parkanem bałwan z czerwonym kulfonem,
obok niego zajączek ząbkami chrobocze
w kierunku marcheweczki słodkiej i uroczej,
która jest aktualnie dla snowmana nosem.
Jaka smutna refleksja może kogo spotkać,
kiedy śnieg taki czysty, kruchy jak opłatek,
dziadek napalił w piecu, babcia da rosołu,
a ty nareszcie bródką dosięgasz
do stołu.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Powrót do czaru dzieciństwa. Magii tamtego odbioru świata. Aż się uśmiechnęłam. 